Eliminacje Euro 2016. Lewandowski trafia w ostatnich sekundach, mecz z Irlandią zdecyduje o awansie!

Piłkarze reprezentacji Polski zremisowali na wyjeździe ze Szkocją 2:2 w swoim przedostatnim pojedynku grupowym eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Cenny punkt biało-czerwonym zapewniła bramka Roberta Lewandowskiego wywalczona w ostatniej akcji meczu.


W drugim spotkaniu grupy D Irlandia sensacyjnie pokonała u siebie Niemców 1:0. Ekipa z Zielonej Wyspy będzie gościć w Warszawie w nadchodzącą niedzielę. Aby znaleźć się na Euro 2016, podopieczni Adama Nawałki nie mogą tego meczu przegrać. Bezpośredni awans da im także remis 0:0 bądź 1:1. W tabeli Polacy zgromadzili dotychczas tyle samo punktów, co ich najbliżsi rywale. Stawce sześciu drużyn wciąż przewodzą mistrzowie świata, którzy w ostatnim pojedynku podejmą u siebie Gruzję.

* * *

Nie sprawdziły się medialne spekulacje mówiące o tym, że Adam Nawałka zdecyduje się na grę trzema defensywnymi pomocnikami. Oprócz Grzegorza Krychowiaka środek pola miał zagęszczać Krzysztof Mączyński. Na skrzydło został przesunięty Arkadiusz Milik, a kreowanie akcji stało się zadaniem ustawionego tuż za Robertem Lewandowskim Jakuba Błaszczykowskiego.

Scotland vs PolandDecyzje trenera przyniosły efekt już w 3. minucie meczu, kiedy prostopadłym podaniem „Lewego” obsłużył Milik. Napastnik Bayernu stanął oko w oko z Davidem Marshallem i uderzeniem w kierunku krótkiego słupka wyprowadził biało-czerwonych na prowadzenie. Zszokowani Szkoci mieli problem z przeniesieniem gry na naszą połowę. Biało-czerwoni grali wysokim pressingiem, nie pozwalając rywalom na kreowanie akcji ofensywnych.

W 11. minucie po rajdzie lewą stroną boiska w pole karne gospodarzy wbiegł Kamil Grosicki, który wycofał futbolówkę do ustawionego w narożniku pola karnego Lewandowskiego. Tym razem polski snajper minął się z piłką. Goście grali spokojnie – długo rozgrywali swoje akcje, zmuszając przeciwników do intensywnego wysiłku. W 29. minucie przed szansą stanął Jakub Błaszczykowski. Pomocnik Fiorentiny otrzymał doskonałe podanie od „Lewego”, jednak strzelił tuż obok słupka.

Scotland vs PolandO ofensywnej sile Szkotów decydował aktywny Matt Ritchie. Jego dośrodkowania i uderzenia z dystansu stwarzały spore zagrożenie w naszej szesnastce. W ostatniej akcji pierwszej połowy zawodnik Bournemouth wykorzystał miejsce zostawione mu przed polem karnym i przymierzył w samo okienko bramki Łukasza Fabiańskiego. Polski bramkarz był bezradny – 1:1 do przerwy.

Po wznowieniu gry fantastyczne podanie od Mączyńskiego otrzymał Milik. Płaski i celny strzał napastnika Ajaxu z kłopotami zatrzymał Marshall. Z biegiem czasu mecz stał się brzydki – za bezpardonowy atak na Lewandowskiego żółty kartonik obejrzał Scott Brown. W 62. minucie podopieczni Adama Nawałki pogubili się na swojej połowie. Szybko wznowiliśmy grę, łatwą tracąc przy tym futbolówkę, a Kamil Grosicki nie zdołał przeciąć podania do wychodzącego na czystą pozycję Stevena Fletchera. Ten pięknym technicznym uderzeniem nie dał szans Fabiańskiemu i przybliżył swoją reprezentację do upragnionego barażu mistrzostw Europy.

Polacy byli zmuszeni do ataku pozycyjnego, a na ławce rezerwowych brakowało dziś stricte ofensywnych zawodników. Selekcjoner wpuścił na murawę trzech piłkarzy – Tomasza Jodłowca, Jakuba Wawrzyniaka i Pawła Olkowskiego. W ostatnich minutach nasi zawodnicy „przycisnęli” Szkotów. Najpierw po centrze Łukasza Piszczka głową do siatki Marshalla nie trafił Grosicki. W doliczonym czasie gry zza szesnastki przymierzył Grzegorz Krychowiak, jednak i z jego uderzeniem poradził sobie golkiper gospodarzy.

Scotland vs PolandW ostatniej akcji meczu przed polem karnym dał się sfaulować Kamil Glik, a w szesnastkę rywali powędrował Łukasz Fabiański. Z rzutu wolnego słabo i zbyt nisko dośrodkował Kamil Grosicki. Piłka przeszła pomiędzy zawodnikami obu drużyn i odbiła się od wewnętrznej części słupka. Pobiegł za nią Robert Lewandowski, który wygrał pojedynek biegowy z jednym z obrońców i wpakował futbolówkę do bramki. 2:2!

Biało-czerwoni zniszczyli nadzieje Szkotów na występ we Francji. Sami do awansu wciąż potrzebują korzystnego rezultatu w ostatnim starciu z Irlandią. Ten mecz rozegrany zostanie w najbliższą niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie. Początek o godz. 20.45.

* * *

Szkocja – Polska 2:2 (1:1)
Matt Ritchie 45’ Steven Fletcher 62’ – Robert Lewandowski 3’ 90+4’

Szkocja: David Marshall – Alan Hutton, Russell Martin, Grant Hanley, Steven Whittaker – Scott Brown, Darren Fletcher (74’ James McArthur) – James Forrest (84’ Graham Dorrans), Steven Naismith (69’ Shaun Maloney), Matt Ritchie – Steven Fletcher

Polska: Łukasz Fabiański – Łukasz Piszczek, Michał Pazdan, Kamil Glik, Maciej Rybus (71’ Jakub Wawrzyniak) – Grzegorz Krychowiak, Krzysztof Mączyński – Kamil Grosicki, Jakub Błaszczykowski (83′ Paweł Olkowski), Arkadiusz Milik (63’ Tomasz Jodłowiec) – Robert Lewandowski

Żółte kartki: Scott Brown, Alan Hutton (Szkocja) oraz Maciej Rybus, Grzegorz Krychowiak (Polska)

Sport.RIRM

drukuj