Ekstraklasa. Udany ligowy debiut trenera Mamrota

Od zwycięstwa swoją trenerską przygodę w Lotto Ekstraklasie rozpoczął Ireneusz Mamrot. Były szkoleniowiec Chrobrego Głogów, który od tego sezonu prowadzi Jagiellonię Białystok, w 1. kolejce rozgrywek mógł cieszyć się z trzech punktów. Jego podopieczni wywalczyli wygraną na stadionie Termaliki w Niecieczy. Jedyna bramka padła z rzutu karnego.


W Białymstoku doszło do kilku istotnych zmian w porównaniu z poprzednim sezonem. Zespół opuścił trener Michał Probierz, a jego miejsce zajął Ireneusz Mamrot. Jagiellonia straciła również lidera drużyny Konstantina Wasiljewa. Estończyk przeniósł się do Piasta Gliwice. W Bruk-Becie również doszło do roszad personalnych. Trenerem został Mariusz Rumak, zaś do Niecieczy trafili m.in. bramkarz Jan Mucha (znany z występów w Legii) oraz były napastnik Górnika Łęczna Bartosz Śpiączka. Słonie celują w pierwszą ósemkę, jednak aby tego dokonać trzeba punktować przede wszystkim na własnym terenie.

Już w 4. minucie gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. Płaskie zagranie w pole karne Patryka Fryca trafiło do Samuela Stefanika, jednak strzał Słowaka z kilku metrów nogami odbił Marian Kelemen. Goście groźniej zaatakowali w 34. minucie. Dmytro Chomczenowskyj zbiegł z futbolówką z lewej strony do środka i mocno uderzył na bramkę. Tym razem skutecznie interweniował Jan Mucha. Tuż przed przerwą ciekawą, indywidualną akcję przeprowadził Misak, który minął rywala i spod linii końcowej płasko wstrzelił piłkę na pierwszy metr. Zabrakło wykończenia, piłkarze Termaliki nie potrafili skutecznie zamknąć akcji.

Tuż po zmianie stron Jagiellonia zaskoczyła rywala. Były gracz Termaliki Guilherme dograł do Fiodora Cernycha, który minął obrońcę, wbiegł w pole karne i próbował oddać strzał. Wcześniej został jednak powalony na ziemię, a sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę na gola pewnie zamienił Łukasz Sekulski. W 52. minucie wicemistrzowie Polski mieli mnóstwo szczęścia. Fryc dośrodkował do Bartosza Śpiączki, który z kilku metrów główkował w słupek. W odpowiedzi – po stracie piłki przez gospodarzy – zza pola karnego w słupek trafił Cernych, zaś dobitka Sekulskiego poszybowała wysoko nad poprzeczką.

W końcówce jeszcze jedną szansę bramkową mieli białostoczanie. Prawą stroną przedarł się Arvydas Novikovas, który minął dwóch rywali i dograł w pole karne do Cernycha. Strzał Litwina został zablokowany przez Vitalijsa Maksimenkę. Ostatecznie Jegiellonia utrzymała skromne prowadzenie do końca widowiska.

Teraz przed ekipą z Podlasia rewanż z Gabalą w II rundzie eliminacji Ligi Europy. Następnie podopieczni Ireneusza Mamrota zmierzą się w lidze z Górnikiem Zabrze. Bruk-Bet Termalica pierwszych punktów w obecnym sezonie poszuka w starciu z Wisłą Kraków.

* * *

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Łukasz Sekulski 47′(k.)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Jan Mucha – Patryk Fryc, Mateusz Kupczak, Artem Putiwcew, Kamil Słaby (63′ Vitalijs Maksimenko) – Patrik Misak (78′ Krystian Peda), Łukasz Piątek, Vlastimir Jovanović, Martin Miković – Samuel Stefanik (78′ Vladislavs Gutkovskis) – Bartosz Śpiączka

Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen – Zygmunt Gordon, Ivan Runje, Gutieri Tomelin, Guilherme Sitya – Damian Szymański (60′ Dawid Szymonowicz), Taras Romanczuk – Dmytro Chomczenowskyj, Martin Pospisil (70′ Arvydas Novikovas), Fiodor Cernych – Łukasz Sekulski (77′ Cillian Sheridan)

Żółta kartka: Guilherme Sitya (Jagiellonia)

Sport.RIRM

drukuj