Ekstraklasa. Sześć goli i podział punktów w Zabrzu
Aż sześć bramek zobaczyli kibice w Zabrzu, gdzie tamtejszy Górnik zremisował z Podbeskidziem Bielsko–Biała 3:3 (3:1) w meczu 24. kolejki T–Mobile Ekstraklasy. Po pierwszej połowie piłkarze Józefa Dankowskiego prowadzili już 3:1, ale trafienia autorstwa Bartosza Śpiączki oraz Damiana Chmiela spowodowały, że spotkanie ostatecznie zakończyło się podziałem punktów.
Dla obu drużyn dzisiejsze spotkanie miało olbrzymi ciężar gatunkowy. Ewentualne zwycięstwo zabrzan dawało im bowiem nie tylko umocnienie się w grupie mistrzowskiej (piąta pozycja), ale również przerwanie fatalnej passy meczów bez wygranej przed własną publicznością od 23 sierpnia 2014 roku. Z kolei dla zespołu prowadzonego przez Leszka Ojrzyńskiego komplet punktów pozwoliłby zachować miejsce w czołowej ósemce ligowej tabeli.
Pierwszą groźną sytuacje stworzyli sobie Trójkolorowi, ale ostatecznie strzał Ołeksandra Szeweluchina głową przeleciał tuż nad poprzeczką bramki strzeżonej przez Richarda Zajaca. W odpowiedzi bliski szczęścia był Maciej Korzym. Napastnik Górali zamiast jednak podawać do lepiej ustawionego Damiana Chmiela, sam zdecydował się na uderzenie, po którym piłka poleciała daleko w trybuny.
Tymczasem w 25. minucie kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Roosevelta doczekali się pierwszego gola. Wtedy to Rafał Kosznik otrzymał znakomite podanie od Erika Grendela i będąc w sytuacji sam na sam zmusił do kapitulacji bezradnie interweniującego Zajaca. Radość gospodarzy z prowadzenia nie trwała długo. Zaledwie dziesięć minut później do wyrównania doprowadził bowiem Damian Chmiel, który po pięknej asyście Bartosza Śpiączki wpakował futbolówkę do siatki gospodarzy.
Podopieczni Józefa Dankowskiego nie zrazili się takim obrotem sprawy i jeszcze przed zmianą stron zadali dwa zabójcze ciosy. W obu przypadkach na listę strzelców wpisywał się Mariusz Magiera, za każdym razem skutecznie egzekwując rzut karny. W efekcie pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 3:1 dla Górnika.
Po zmianie stron obie ekipy zaczęły grać z jeszcze większym animuszem, nacierając na pole karne rywali. Swoich szans na zdobycie gola szukali Erik Grendel, Piotr Malinowski czy Bartosz Śpiączka, jednak zazwyczaj brakowało im nieco precyzji przy wykańczaniu akcji. Ten ostatni w pełni zrehabilitował się w 58. minucie, kiedy wykorzystał niefrasobliwość Błażeja Augustyna i pewnym strzałem z kilku metrów pokonał Pavelsa Steinborsa.
Po zdobyciu kontaktowej bramki bielszczanie uwierzyli w to, że mogą jeszcze powalczyć w Zabrzu o punkty. Taka postawa przyniosła im wyrównujące trafienie w 79. minucie meczu. Po dośrodkowaniu Piotra Malinowskiego, do piłki w polu karnym gospodarzy dopadł Damian Chmiel, który celną „główką” ponownie nie dał szans bramkarzowi gości.
Do końca spotkania rezultat już nie uległ zmianie – choć blisko zapewnienia Góralom wygranej w 85. minucie był Marek Sokołowski – i ostatecznie oba zespoły musiały zadowolić się podziałem punktów.
Górnik nie wykorzystał tym samym dwubramkowej przewagi, tylko w nieznaczny sposób zbliżając się do czwartego w ligowej tabeli Śląska Wrocław. Podbeskidzie natomiast awansowało na siódme miejsce, spychając z niego Lechię Gdańsk.
***
Górnik Zabrze – Podbeskidzie Bielsko–Biała 3:3 (3:1)
Rafał Kosznik 25’ Mariusz Magiera 41’ (k.) 44 (k.) – Damian Chmiel 35’ 79’ Bartosz Śpiączka 58’
Górnik Z.: Pavels Steinbors – Ołeksandr Szeweluchin, Błażej Augustyn, Mariusz Magiera – Roman Gergel, Adam Danch, Erik Grendel, Rafał Kosznik – Bartosz Iwan (66’ Maciej Mańka) (73’ Konrad Nowak), Wojciech Łuczak, Łukasz Madej (66’ Robert Jeż)
Podbeskidzie: Richard Zajac – Marek Sokołowski, Kristian Kolcak, Bartłomiej Konieczny, Piotr Tomasik – Pavol Stano – Bartosz Śpiączka (68’ Robert Demjan), Adam Deja, Maciej Iwański, Damian Chmiel – Maciej Korzym (46’ Piotr Malinowski)
Żółte kartki: Erik Grendel, Ołeksandr Szeweluchin (Górnik Z.) oraz Maciej Iwański, Bartosz Śpiączka (Podbeskidzie)
Wyniki pozostałych dzisiejszych meczów 24. kolejki T–Mobile Ekstraklasy:
Jagiellonia Białystok – Górnik Łęczna 2:1 (1:0) [relacja]
Mateusz Piątkowski 45′ 59′ – Grzegorz Bonin 49′
Zawisza Bydgoszcz – Lech Poznań 1:0 (1:0) [relacja]
Josip Barisić 33’
Tabela: [Ekstraklasa]
Sport.RIRM