Bundesliga. Bayern mistrzem Niemiec, dwa gole Lewandowskiego
Bayern Monachium pokonał na wyjeździe FC Ingolstadt 2:1 w meczu 33. kolejki Bundesligi. Tym samym Bawarczycy wywalczyli czwarte z rzędu mistrzostwo kraju, a 26 w historii klubu. Do miana króla strzelców przybliżył się Robert Lewandowski, który w starciu z beniaminkiem zdobył dwie bramki i ma na koncie 29 trafień.
FC Ingolstadt – Bayern Monachium 1:2 (1:2)
Moritz Hartmann 42′(k.) – Robert Lewandowski 15′(k.) 32′
Bayern do zapewnienia sobie mistrzowskiego tytułu potrzebował przynajmniej punktu w starciu z Ingolstadt. Trener Pep Guardiola nie musiał oszczędzać swoich czołowych zawodników i desygnował do gry optymalny skład. Bawarczycy wyszli na prowadzenie w 15. minucie spotkania. W polu karnym faulowany był Franck Ribery, zaś jedenastkę skutecznie egzekwował Robert Lewandowski. Reprezentant Polski po raz drugi wpisał się na listę strzelców w 32. minucie, gdy strzałem w długi róg bramki wykończył płaskie podanie Xabiego Alonso. W 42. minucie sędzia podyktował drugi rzut karny, tym razem dla gospodarzy. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Moritz Hartmann i uderzył celnie.
Beniaminek Bundesligi nie zdołał już jednak doprowadzić do remisu. Bayern ostatecznie zwyciężył 2:1 i tym samym obronił tytuł najlepszej drużyny w Niemczech. Coraz bliżej wywalczenia korony króla strzelców jest natomiast Robert Lewandowski, który z 29 golami na koncie wyprzedza drugiego w klasyfikacji Pierre-Emericka Aubameyanga o cztery trafienia. Snajper Bawarczyków wyrównał również rekord w liczbie bramek zdobytych w jednym sezonie Bundesligi przez obcokrajowca. W kampanii ligowej 2011-2012 podobnym wyczynem popisał się bowiem Klaas Jan-Huntelaar.
***
Borussia Moenchengladbach – Bayer 04 Leverkusen 2:1 (1:1)
Andre Hahn 43′ 79′ – Charles Aranguiz 20′
Cały czas trwa z kolei rywalizacja o czwarte miejsce w tabeli, które daje możliwość gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Na tej właśnie pozycji umocniła się Borussia Moenchengladbach. Źrebakom w 33. kolejce przyszło zmierzyć się z plasującym się na trzeciej lokacie Bayerem Leverkusen. Aptekarze już wcześniej zapewnili sobie miejsce na najniższym stopniu podium. Borussia wygrała 2:1, choć to przeciwnicy jako pierwsi strzelili bramkę. W 20. minucie do siatki rywali trafił Charles Aranguiz. Bohaterem Źrebaków został Andre Hahn, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Ekipa z Moenchengladbach na kolejkę przed zakończeniem sezonu ma trzy punkty przewagi nad drużynami z miejsc 5-7.
***
Hertha BSC – SV Darmstadt 1:2 (1:1)
Vladimir Darida 15′ – Jerome Gondorf 24′ Sandro Wagner 83′
Do sporej niespodzianki doszło w Berlinie. Walcząca o miejsce w czołowej czwórce Hertha uległa plasującemu się w drugiej połówce tabeli SV Darmstadt. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze. Gola w 15. minucie zdobył Vladimir Darida. Beniaminek wyrównał jeszcze w pierwszej połowie, za sprawą Jerome’a Gondorfa. Zwycięską bramkę dla gości strzelił w 83. minucie Sandro Wagner. Hertha po porażce spadła na szóstą lokatę w tabeli. Darmstadt zapewniło sobie utrzymanie w Budeslidze, co przed sezonem większość ekspertów uznałaby za sensację.
***
VfB Stuttgart – FSV Mainz 1:3 (1:1)
Christian Gentner 6′ – Yunus Malli 37′ Jhon Cordoba 54′ Karim Onisiwo 78′
W bardzo trudnej sytuacji przed ostatnią kolejką znajduje się VfB Stuttgart. Zespół Przemysława Tytonia plasuje się na miejscu spadkowym i traci trzy punkty do piętnastego w stawce Eintrachtu Frankfurt. Dzisiejszego popołudnia Stuttgart przegrał u siebie z FSV Mainz, mimo że od 6. minuty prowadził 1:0. Później polski bramkarz musiał jednak trzykrotnie wyciągać piłkę z siatki. Mainz, dzięki wygranej, cały czas pozostaje w grze o udział w europejskich pucharach.
***
Wyniki pozostałych spotkań 33. kolejki Bundesligi:
Sobota, 07.05.2016
Schalke 04 Gelsenkirchen – FC Augsburg 1:1 (0:0)
Klaas-Jan Huntelaar 82′ – Daniel Baier 90′
Hamburger SV – VfL Wolfsburg 0:1 (0:0)
Luiz Gustavo 73′
Hannover 96 – TSG 1899 Hoffenheim 1:0 (1:0)
Hiroshi Kiyotake 28′
Eintracht Frankfurt – Borussia Dortmund 1:0 (1:0)
Stefan Aigner 14′
FC Koeln – Werder Brema 0:0
Sport.RIRM