Regionalne Spotkanie Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci w Pyrzycach
W Pyrzycach w województwie zachodniopomorskim odbyło się pierwsze w nowym roku szkolnym i formacyjnym Regionalne Spotkanie Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci.
Do parafii pw. św. Ottona w Pyrzycach, w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, na Regionalne Spotkanie Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci przybyły w niedzielę dzieci, dla których modlitwa różańcowa jest bardzo ważna.
– Modlę się do Matki Bożej dlatego, żeby obdarzyła mnie Bożą miłością – mówiła Hania.
– Możemy porozmawiać z Bogiem i na pewno czujemy się tacy bardziej spełnieni, możemy tam powiedzieć o co prosimy albo za co dziękujemy – powiedziała Zosia.
– Wtedy polepszamy swoją więź z Bogiem i Maryją oraz możemy pomodlić się o swoje sprawy – stwierdził Szymon.
– Maryja może nas wysłuchać, naszych pragnień i naszych próśb – oznajmiła Hania.
– Przybliżamy się do Boga i można z Nim porozmawiać, i tak bardzo to lubimy – podsumowała Holly.
Gorące słowa powitania skierował proboszcz parafii pw. św. Ottona w Pyrzycach ks. Tadeusz Kłapkowski.
– Chcę w swoim własnym imieniu, jak i gospodarzy – księży Chrystusowców, sióstr misjonarek Chrystusa Króla, przywitać z wielką radością, serdecznością w naszej parafii św. Ottona tak wspaniałych i zacnych gości – mówił ks. Tadeusz Kłapkowski.
Centralnym punktem spotkania była uroczysta Eucharystia.
Obecność na Mszy św., a także modlitwa różańcowa – to dwa wyjątkowe skarby, które nas ubogacają – podkreślał w czasie homilii ks. Grzegorz Grinn.
– Skarbem dla Pana Boga, dla Matki Bożej są szczególnie dzieci, które się modlą, które chodzą na Mszę św., które kochają Pana Jezusa i Matkę Bożą – powiedział ks. Grzegorz Grinn.
O inicjatywie Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci mówił ich opiekun o. Piotr Dettlaff CSsR.
– My tak często się usprawiedliwiamy, że się nie da, że nie możemy. Jeżeli otworzymy drzwi naszego serca, jeżeli wyczyścimy nasze uszy i wsłuchamy się w głos Matki Bożej, każdy z nas może uczynić, czy jest mały czy duży, niesamowite, najwspanialsze rzeczy – mówił o. Piotr.
W ten głos Matki wsłuchała się 9 lat temu Magdalena Buczek zakładając na swoim podwórku pierwsze kółko różańcowe, w którym modliły się dzieci.
– Dzisiaj wspólnota Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci liczy ponad 150 tys. członków na wszystkich kontynentach całego świata – powiedział redemptorysta.
Założycielka Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci podkreśliła, że rodzina Matki Najświętszej nie modli się sama, ale do tej modlitwy zaprasza innych.
– Jedna dziesiątka różańca trwa tylko 5 minut, więc w ciągu dnia na pewno znajdziemy ten czas, aby z miłości do Jezusa i Maryi pomodlić się, aby jeszcze zachęcić swoją rodzinę do wspólnej modlitwy, albo w szkole swoich rówieśników – stwierdziła Magdalena Buczek.
Ten apel jest szczególnie ważny teraz, kiedy rozpoczynamy październik –miesiąc różańcowy.
TV Trwam News/RIRM