„Z Ojczyzny Jezusa”


Pobierz Pobierz

Pokój i Dobro!
W pierwszą niedzielę lipca w bazylice Agonii w Ogrodzie Oliwnym katolicka wspólnota jerozolimska celebrowała uroczystość Najdroższej Krwi Pana Jezusa, objawiającą niezgłębioną tajemnicę Bożej miłości i miłosierdzia. Sanktuarium Getsemani jest w sposób szczególny związane z kultem boskiej krwi, którą Zbawiciel pocił się w czasie agonii, zraszając nią skałę czczoną w prezbiterium bazyliki.
W ludowej pobożności, obecnie nieco zaniechanej, miesiąc lipiec poświęcony jest tradycyjnie kultowi Krwi Pana Jezusa. ?Uroczystość ta wyrosła ze średniowiecznej pobożności eucharystycznej oraz z teologicznego zrozumienia wartości Mszy świętej jako ofiary przebłagalnej za grzechy ludzkości. W 1849 roku papież Pius IX (dekret Redempti sumus: 10.08.1849) zezwolił na obchodzenie w całym Kościele w dniu 1 lipca liturgicznego wspomnienia Najdroższej Krwi Jezusa. Dużą zasługę w przypomnieniu tego kultu ma bł. Jan XXIII, który w 1960 roku, drugim swojego pontyfikatu (30.06.1960), ogłosił List Apostolski „O rozszerzaniu nabożeństwa ku czci Przenajdroższej Krwi Pana Naszego Jezusa Chrystusa”. Już w pierwszych zdaniach poznajemy osobiste motywy napisania listu: „Ten rodzaj pobożności stał się naszym zwyczajem już od zarania naszego dzieciństwa, gdyśmy w rodzinnym domu przebywali. Jeszcze dzisiaj z wielkim wzruszeniem, wspominamy odmawianie litanii do Przenajdroższej Krwi, w miesiącu lipcu, pod przewodnictwem naszych rodzicieli”. Papież przypomniał nierozerwalną więź, jaka łączy kult oddawany Przenajdroższej Krwi Słowa Wcielonego z dwoma innymi bardzo rozpowszechnionymi nabożeństwami, mianowicie nabożeństwem do Najświętszego Imienia Jezus i Najświętszego Serca Jezusa. Po reformie liturgicznej wprowadzonej po Soborze Watykańskim II kult Przenajdroższej Krwi Chystusowej został włączony w uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej, znanej powszechnie jako Boże Ciało. Na prośbę licznych zgromadzeń zakonnych i bractw poświeconych tajemnicy Krwi Pana Jezusa papież Paweł VI zezwolił jednak na kontynuację obchodzenia liturgicznej uroczystości ku czci Najdroższej Krwi Zbawiciela w dniu 1 lipca.
Ludowa pobożność kultu Krwi Chrystusa jest głęboko zakorzeniona w biblijnej tradycji. W Piśmie Świętym krew jest przedstawiana przede wszystkim jako podstawowy element życia. „Życie ciała jest we krwi” czytamy w Księdze Kapłańskiej (17,11). W Starym Testamencie wielokrotnie podkreślany jest sakralny charakter krwi, źródła życia, które jest darem Boga. Nie brakuje stąd licznych zakazów i pouczeń. W kodeksie deuteronomicznym czytamy między innymi: „wystrzegaj się spożywania krwi, bo we krwi jest życie, i nie będziesz spożywał życia razem z ciałem. Nie będziesz spożywał, ale jak wodę na ziemię ją wylejesz” (Dt 12,23-24). W chrześcijaństwie rozwinęła się głęboka teologia ofiary eucharystycznej. Krew Chrystusa była rzeczywistością objawiającą miłość Boga w tajemnicy ofiary odkupienia i narodzinach Kościoła. Podczas Ostatniej Wieczerzy sam Jezus wskazuje na odkupieńczy wymiar Jego boskiej krwi. Podając kielich z winem mówi: „Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” (Mt 26,28).
Rozważanie Krwi Jezusa Chrystusa kieruje nasze myśli ku Wcieleniu Syna Bożego w łonie Dziewicy Maryi z Nazaretu, do Jego narodzin w Betlejem i całego ludzkiego życia, aż po śmierć krzyżową, kiedy ta krew została przelana jako „cena zbawienia”. Wsłuchajmy się w słowa Jana XXIII, który w Liście Apostolskim pisze: „Zaiste nieskończona jest moc Krwi Chrystusa Boga i Człowieka oraz niepojęta również miłość, która skłoniła Go do przelania tejże Przenajdroższej Krwi. Wylał On ją już dnia ósmego po narodzeniu, kiedy został obrzezany; później przelał Ją obficiej, gdy w ogrodzie Getsemani „będąc w ucisku, dłużej się modlił” (Łk 22,43), gdy ubiczowany i cierniem ukoronowany został, gdy na Górę Kalwarii kroczył, gdzie też do krzyża przybity został. Wylał tę Krew Przenajdroższą, gdy wreszcie głęboką raną bok Jego otworzono, jako symbol tej samej Boskiej Krwi, która we wszystkich Sakramentach świętych na wiernych spływa”.
Mówiąc o Krwi Chrystusa, rozważamy tę tajemnicę przez pryzmat Krzyża i Eucharystii. W Wieczerniku i na Golgocie Chrystus dał nam swoją Krew na odpuszczenie grzechów. Krew Chrystusa podobnie jak Jego serce i ciało jest symbolem pełnego człowieczeństwa Zbawiciela. Symbol Krwi podkreśla życie i ofiarę, uwolnienie od grzechów i nowe przymierze zawarte w tej Krwi. Obecność liturgiczno-sakramentalną Krwi Chrystusa postrzegamy pod postacią wina na ołtarzu Eucharystii. W sposób duchowy, w każdym sakramencie, Krew Chrystusa jest „strumieniem życia” Ciała Mistycznego.
Do Getsemani, na uroczystą Mszę św., której przewodniczył o. Pierabattista Pizzaballa, Kustosz Ziemi Świętej, przybyli franciszkanie, siostry zakonne oraz wierni i wolontariusze z Jerozolimy. W homilii o. Pierbattista podkreślił paschalny charakter obchodzonego wspomnienia. Wynika on nie tylko z połączenia go z niedzielną eucharystią, nazywaną „paschą tygodnia” lecz również z treści czytań liturgicznych przeznaczonych na tę uroczystość. Głęboka symbolika odkupieńczej mocy krwi jest widoczna już w oznaczaniu krwią baranka odrzwi domów żydowskich w noc wyjścia z Egiptu a jeszcze bardziej w apokaliptycznej wizji męczenników ubranych w białe szaty opłukane w Krwi Zbawiciela, która jest krwią nowego i wiecznego przymierza pomiędzy Bogiem a człowiekiem. Jest to krew Baranka Niepokalnanego, Chrysusa, którą wylał na odpuszczenie grzechów wszystkich ludzi w czasie swojej męki, w Ogrodzie Oliwnym, na Drodze Krzyżowej i przede wszystkim na Golgocie.
Główny fronton bazyliki Agonii, zbudowanej w 1924 roku, zdobi mozaika przedstawiająca otwartą księgą „cierpienia rodzaju ludzkiego”. Można ją nazwać procesją cierpiących ludzi pielgrzymujących „po tym łez padole” ku Chrystusowi, który nadał cierpieniu odkupieńczy wymiar. Krew Zmartwychwstałego stała się wyrazem Bożej miłości, w której cierpienie i śmierć stały się zwiastunami i nosicielami życia. Chrystus na krzyżu, oddając ostatnią kroplę swej Krwi, zanurzył w niej wszelkie cierpienia świata, każdy grzech i nędzę, niesprawiedliwość, opuszczenie i zwątpienie. Cześć oddawana Krwi Chrystusa powinna więc wyrażać się przede wszystkim w szacunku dla najbiedniejszych, skrzywdzonych, pogardzanych i odrzuconych, czyli do człowieka odkupionego, dla którego Chrystus przelał swoją Krew.
Celebracja w Getsemani przypomniała, że w adoracji Krwi Chrystusa, świadomi własnej grzeszności, z wielką ufnością zanurzamy nasze grzechy w „strumieniu miłosierdzia”, nie wątpiąc, że właśnie Krew Jezusa jest nadzieją pokutujących i zapłatą naszego zbawienia. Przypomniał o tym wspomniany już List Apostolski bł. Jana XXIII, w którym papież cytując słowa św. Tomasza zaprasza wiernych do rozważenia: „jak wielką i nieskończoną wprost mocą, bije ta Krew prawdziwie Przenajdroższa, „której kropelka z grzechu wszelakiego oczyścić może każdego grzesznego””.
jk

drukuj