Felieton „Spróbuj Pomyśleć”


Pobierz Pobierz

Szczęść Boże!

Radość Narodzenia Pańskiego przepełnia chrześcijan przez całe życie, a zwłaszcza pod koniec starego i z początkiem nowego roku. Obok tysięcznych innych zachowań i symboli wywodzących się ze stosunku człowieka do aktu najwyższej miłości Boga do Jego stworzenia, także noworoczna radość uległa odcięciu od korzeni, z których się wywodzi. Otyły przerośnięty krasnal wymyślony przed drugą wojną światową przez sprzedawców coca-coli ukradł miliardom ludzi przesłanie św. Mikołaja, biskupa Miry położonej we wschodniej części cesarstwa rzymskiego, zmarłego w połowie IV w. A jest to przesłanie miłosierdzia, odwagi i sprawiedliwości. Kierując się miłosierdziem, prawdziwy św. Mikołaj rozdawał odziedziczony majątek potrzebującym, między innymi dyskretnie wyposażył ubogie trzy młode kobiety; kierując się odwagą i sprawiedliwością uratował od wyroku śmierci trzech fałszywie oskarżonych urzędników. Św. Mikołaj Cudotwórca jest patronem Grecji. Rosji, Moskwy i Nowogrodu, a także pojednania Wschodu i Zachodu.

Taka to wspaniała postać świętego katolików i prawosławnych jest obecnie parodiowana w reklamach, na ulicach, w telewizji, na kartkach zwanych urągliwie świątecznymi.

Podobnie jest z radością Bożego Narodzenia, której apogeum manipulatorom kultury masowej udało się przenieść na ostatnią noc kończącego się roku, na św. Sylwestra. Pontyfikat ogłoszonego później świętym papieża Sylwestra I przypadał od 31 stycznia 314 do 31 grudnia 335r. Były to pierwsze lata wolności wyznawców Chrystusa. W 313r. cesarz zachodniej części Imperium Rzymskiego Konstantyn Wielki i cesarz wschodniej części Licyniusz ogłosili w Mediolanie edykt zapewniający chrześcijanom wolność wyznania w Cesarstwie Rzymskim. W roku poprzedzającym ten punkt zwrotny w historii ludzkości, tuż przed bitwą decydującą o przejęciu całkowitej władzy nad Cesarstwem Rzymskim przez Konstatyna, na niebie pojawił się świetlisty krzyż z otaczającym napisem IN HOC SIGNA VINCES, czyli W TYM ZNAKU ZWYCIĘŻYSZ. I tak się stało. Pomimo nierówności sił, przy Moście Mulwijskim nad Tybrem 28. października 312r. wojska Konstantyna pokonały trzy razy bardziej liczne zastępy dowodzone przez jego rywala Maksencjusza. Konstantyn stał się jedynowładcą zachodniej części Imperium Rzymskiego, uznał za konieczne chrześcijanom dać zupełną wolność wyznawania religii, a żołnierzom rzymskim nosić krzyże na tarczach i zbrojach.

Pijackie orgie w noc sylwestrową mają tyle samo wspólnego ze św. Sylwestrem, co wisiorki w kształcie krzyża zakładane przez osoby jawnie wrogie chrześcijaństwu z wizją Konstantyna W TYM ZNAKU ZWYCIĘŻYSZ. Zaiste zjawiskom tym należy się słuszny osąd, którego nie ma prawa zagłuszyć rechot siwobrodego grubasa w czerwonym ubranku i szlafmycy z pomponem.

Chyba nie wszyscy już całkiem zdziecinnieli.

Upowszechniony przez labarum Konstantyna Wielkiego znak Chi-Rho, od pierwszych dwóch greckich liter imienia Chrystusa, czytany według liter alfabetu łacińskiego XP, w XXI w. dotarł do każdego zakątka globalnej wioski. Za tym znakiem powinny, muszą trafić do każdego świadomego człowieka aktualne objaśnienia jego znaczenia. Te zawarte są w Orędziu Ojca Świętego Benedykta XVI na Światowy Dzień Pokoju 1. stycznia 2007 roku OSOBA LUDZKA SERCEM POKOJU. Ojciec Święty Benedykt XVI na początku nowego roku kieruje do rządzących i odpowiedzialnych za narody oraz wszystkich ludzi dobrej woli życzenie pokoju. Zwraca się z tym życzeniem przede wszystkim do tych, którzy zaznają bólu i cierpienia, do tych, którym zagraża przemoc i siła oręża, i tych, którzy, pozbawieni wszelkiej godności, oczekują dowartościowania na poziomie ludzkim i społecznym. Kieruje je do dzieci, których niewinność ubogaca ludzkość w dobroć i nadzieję, a ich cierpienie pobudza nas wszystkich, abyśmy zaprowadzali sprawiedliwość i pokój. Właśnie myśląc o dzieciach, zwłaszcza o tych, których przyszłość jest zagrożona przez wyzysk i zło dorosłych, nie mających skrupułów, Ojciec Święty Benedykt XVI pragnie z okazji Światowego Dnia Pokoju skoncentrować uwagę wszystkich na temacie: Osoba ludzka sercem pokoju. Papież jest bowiem przekonany, że gdy szanuje się osobę, umacnia się pokój, a wprowadzając pokój, tworzy się perspektywy dla autentycznego, integralnego humanizmu. W ten sposób przygotowuje się spokojną przyszłość dla następnych pokoleń. Kolejne rozdziały orędzia noszą następujące tytuły:

Osoba ludzka i pokój – dar i zadanie

Prawo do życia i do wolności religijnej

Równość natury wszystkich osób

„Ekologia pokoju”

Redukcyjne wizje człowieka

Prawa człowieka i organizacje międzynarodowe

Międzynarodowe prawo humanitarne i wewnętrzne prawo państw

Kościół w obronie transcendencji osoby ludzkiej

W noworocznym Orędziu Ojciec Święty Benedykt XVI dwukrotnie odwołuje się do nauczania swojego czcigodnego poprzednika Jana Pawła II, co dla dziesiątków milionów rodaków naszego papieża jest szczególnym zobowiązaniem do odpowiedzi na gorący apel Benedykta XVI do Ludu Bożego, aby każdy chrześcijanin poczuł, że jego zadaniem jest być niezmordowanym budowniczym pokoju i wytrwałym obrońcą godności osoby ludzkiej i jej niezbywalnych praw.

Aby odpowiedzieć na ten apel, należy znać pełny tekst Orędzia, stosownie do potrzeby cytować jego fragmenty i niezłomnie opowiadać się za jego przesłaniem.

Wersja elektroniczna pełnego tekstu Orędzia opracowana przez Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski na podstawie tłumaczenia Sekcji Polskiej L’Osservatore Romano liczy niecałe 3000 wyrazów i jest dostępna na stronie internetowej Episkopatu Polski www.episkopat.pl .


Z Panem Bogiem

dr Zbigniew Hałat

drukuj