Wezwani do nadziei

Do nadziei wezwał Ojciec Święty wszystkich mieszkańców Ziemi Świętej w ostatnim dniu wizyty w Izraelu. W przemówieniu wygłoszonym w Bazylice Zmartwychwstania Pańskiego w Jerozolimie Benedykt XVI przypomniał, że zło nigdy nie jest silniejsze od dobra. Wskazując na tajemnicę zmartwychwstania Chrystusa, Papież przypomniał, że dzięki niej możemy mieć pewność, że poprzez współpracę z łaską Boga nawet na ziemi doświadczanej cierpieniem można zapewnić ludzkości panowanie sprawiedliwości, miłości i pokoju.

– Niech nadzieja budzi się wciąż na nowo dzięki łasce Boga w sercu każdej osoby, która żyje na tej ziemi! Niech się zakorzeni w waszych sercach, zamieszka w waszych rodzinach oraz wspólnotach i inspiruje każdego z was do wierniejszego dawania świadectwa o Księciu Pokoju! – powiedział Benedykt XVI, stojąc przed kaplicą Grobu Pańskiego w Bazylice Zmartwychwstania. Ojciec Święty zwrócił uwagę, że Kościół w Ziemi Świętej, który „tak często doświadczał ciemnej tajemnicy Golgoty, nie może nigdy przestać być nieustraszonym orędownikiem świetlanego orędzia nadziei, którą głosi ten pusty grób. Ewangelia mówi, że Pan może uczynić nowymi wszystkie rzeczy, że historia nie musi się powtarzać, że pamięć może zostać uzdrowiona, że gorzkie owoce wzajemnych oskarżeń i wrogości mogą zostać przezwyciężone i że przyszłość sprawiedliwości, pokoju, pomyślności i współpracy może nadejść dla każdego mężczyzny i kobiety, dla całej rodziny ludzkiej, a zwłaszcza dla ludu, który żyje na tej ziemi, tak drogiej sercu Zbawiciela”.

Po przekroczeniu progów świątyni, której współgospodarzami są przedstawiciele trzech wyznań: greckoprawosławnego, ormiańskiego i katolickiego, Benedykt XVI skierował się ku znajdującemu się naprzeciw wejścia kamieniu namaszczenia, upamiętniającemu obrzęd namaszczenia Chrystusa olejkami i wonnościami przed złożeniem do grobu. Po chwili modlitwy ucałował kamień.

W tym miejscu Następcę św. Piotra powitał o. Pierbattista Pizzaballa. – Twoja pielgrzymka do Ziemi Świętej kończy się tutaj, przy grobie, w którym Chrystus jest nieobecny. Jakże możemy nie przywoływać znowu obrazu Piotra Apostoła przybyłego do grobu razem z uczniem, którego Jezus miłował, natychmiast po Jego zmartwychwstaniu? – mówił kustosz Ziemi Świętej. – Dziękujemy Ci, umiłowany Ojcze, za wielkie przesłanie pokoju, który przekazałeś nam w tych intensywnych dniach twojej pielgrzymki. Może to zachęcić nas teraz do pójścia za Jezusem wszędzie, bez obawy, z radością dzieci, które są kochane i ocalone – podkreślił o. Pizzaballa.

Przyszłość w rękach Boga

Sprzed kamienia namaszczenia Benedykt XVI przeszedł do stanowiącej część bazyliki rotundy zwanej „Anastasis” (gr. zmartwychwstanie). W jej centrum znajduje się kaplica Grobu Świętego, wzniesiona na miejscu, w którym po zdjęciu z krzyża i namaszczeniu złożono martwe ciało Chrystusa. Tutaj zabrał głos ks. abp Fouad Twal, łaciński patriarcha Jerozolimy, który podziękował Ojcu Świętemu m.in. za „odwagę i trud pielgrzymowania do nękanej cierpieniami Ziemi Świętej”.

Do niewielkiej kaplicy Grobu Pańskiego Biskup Rzymu wszedł sam. Następnie uklęknął nad marmurową płytą, przykrywającą kamienną ławę, na której niegdyś złożono ciało Chrystusa i na której – jak zanotował św. Jan – po zmartwychwstaniu Maria Magdalena ujrzała „dwóch aniołów w białych szatach” (J 20, 12). Po chwili modlitwy Benedykt XVI wyszedł na zewnątrz i po zajęciu miejsca naprzeciw kaplicy odczytał przemówienie.

– Tutaj Chrystus umarł i zmartwychwstał, aby nie umrzeć nigdy więcej. Tutaj historia ludzkości została zmieniona ostatecznie. Długie panowanie grzechu i śmierci zostało zniszczone triumfem posłuszeństwa i życia; drzewo Krzyża objawiło prawdę o dobru i złu; ogłoszona została na tym świecie sprawiedliwość Boża i łaska Ducha rozlana została na ludzkość. Tutaj Chrystus, nowy Adam, potwierdził, że ostatnie słowo nie należy do zła, że miłość jest silniejsza niż śmierć i że nasza przyszłość i przyszłość ludzkości jest w rękach Boga opatrznościowego i wiernego – mówił Benedykt XVI.

Po wygłoszeniu przemówienia Ojciec Święty przeszedł na chwilę do kaplicy stanowiącej w Bazylice Zmartwychwstania własność łacińskich katolików. Stąd udał sie do kaplicy Golgoty – znajdującej się po przeciwnej stronie świątyni – do której wszedł po stromych schodach. W należącej obecnie do prawosławnych Greków części kaplicy klęknął przed miejscem, w którym niegdyś zatknięty był krzyż, na którym Jezus Chrystus poniósł śmierć. W miejscu zwanym Czaszką, które w języku hebrajskim nazywało się Golgota, Benedykt XVI modlił się przez dłuższą chwilę. Po modlitwie zamienił kilka słów z opiekunami tego miejsca, zapalając otrzymaną od nich świeczkę.

Świadectwo wspólnoty

Z Bazyliki Zmartwychwstania Pańskiego Benedykt XVI udał się do położonej w ormiańskiej dzielnicy katedry św. Jakuba należącej do Patriarchatu Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego. Zwracając się do zgromadzonego w katedrze duchowieństwa i wiernych tego Kościoła, Ojciec Święty przypomniał długą tradycję jego obecności w Ziemi Świętej, zapewniając o swojej modlitewnej pamięci. – Jednocześnie proszę was, byście modlili się ze mną o to, żeby wszyscy chrześcijanie w Ziemi Świętej działali wspólnie (…), przepowiadając Ewangelię naszego pojednania w Chrystusie oraz nadejścia Jego Królestwa świętości, sprawiedliwości i pokoju – powiedział Następca św. Piotra do wspólnoty ormiańskiej.

Wspólne świadectwo wiary w Chrystusa jest najważniejszym zadaniem chrześcijan Jerozolimy. Tę prawdę z kolei przypomniał Ojciec Święty w przemówieniu do zwierzchników chrześcijańskich wspólnot obecnych w tym mieście. Ekumeniczne spotkanie w siedzibie Greckiego Patriarchatu Prawosławnego było pierwszym punktem programu ostatniego dnia pobytu Benedykta XVI w Ziemi Świętej.

– Największą posługą, jaką chrześcijanie Jerozolimy mogą ofiarować swym współobywatelom, jest wychowanie przyszłych pokoleń na dobrze ukształtowanych i zaangażowanych chrześcijan – powiedział Biskup Rzymu. Dodał, że najważniejszym zadaniem każdego przywódcy chrześcijańskiego jest ożywianie wiary ludzi powierzonych ich opiece duszpasterskiej. Ojciec Święty zaznaczył, że wspólna troska duszpasterska przyczyni się do braterskiej miłości i wzajemnego wspierania się, zwłaszcza w okresie trudności.

Sebastian Karczewski, Jerozolima


drukuj

Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl