Ojciec Święty Jan Paweł II – orędownik Golgoty Wschodu

„Zdumienie” – to słowo z „Tryptyku rzymskiego” Ojca Świętego Jana Pawła II. Ilu Bożych tajemnic można dotknąć tym słowem. Jest to dla nas wszystkich żyjących ogromne wyzwanie. To spojrzenie w głąb siebie, w głąb naszych czasów. Zdumienie – wszechmoc Bożego Miłosierdzia trwająca przez 27 lat wielkiego pontyfikatu Jana Pawła II.

Na naszej historii zaważyły dwa okrutne systemy: faszyzm, którego symbolem jest Oświęcim – Auschwitz, i stalinizm, którego symbolem jest Katyń.

Hitler i jego potworne zbrodnie zostały już osądzone i potępione. A Stalin i system komunistyczny winien śmierci milionów ofiar, w tym setek tysięcy Polaków, pozostał bezkarny. Nie doczekaliśmy się dla tej zbrodni żadnego międzynarodowego trybunału. Ten ogrom potwornego bolszewickiego zła nazywamy Golgotą Wschodu.

Ojciec Święty Jan Paweł II w sposób szczególny był włączony w Golgotę Narodów, w Golgotę Wschodu i Zachodu. W trakcie Jego wielkiego pontyfikatu tragedia katyńska zaczęła wypływać na światło dzienne. To, co było przez całe lata skrzętnie ukrywane, teraz przy ogromnym udziale Papieża zostało ukazane narodom świata.

Wzruszające słowa wypowiedział Jan Paweł II podczas modlitwy wigilijnej 24 grudnia 1993 roku: „Klękamy przy nieznanych mogiłach z tą świadomością, że zapłacili oni szczególną cenę naszej wolności. Dali – rzec można – definitywny kształt tej wolności, klękamy zwłaszcza przy mogiłach katyńskich. Sprawa Katynia jest stale obecna w naszej świadomości i nie może być wymazana z pamięci Europy”.

Podczas pielgrzymki Rodzin Katyńskich do Rzymu 13 kwietnia 1996 roku usłyszeliśmy najgłębsze, najbogatsze w treść słowa o istocie Golgoty Wschodu: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią… Dziś, pozdrawiając Rodziny Katyńskie na czele z księdzem prałatem Zdzisławem Peszkowskim, przywołuję te właśnie słowa Chrystusa: Ojcze, przebacz… Są one bowiem szczególnie aktualne dla ludzi, których dotknął dramat niewinnej śmierci bliskich. Jesteście świadkami śmierci, która nie powinna ulec zapomnieniu. Tragiczne wydarzenia, które miały miejsce na wiosnę 1940 roku w Katyniu, Charkowie i Miednoje, są rozdziałem w martyrologium polskim, które nie może być zapomniane. Ta żywa pamięć powinna być zachowana jako przestroga dla przyszłych pokoleń (…).

Przybyliście do Rzymu, do grobu Apostołów, aby na nowo – po 56 latach od tamtego dramatu – odczytać, jakie jest wasze zadanie, zadanie Rodzin Katyńskich. Wydaje się, że jest nim właśnie niesienie przebaczenia. Tak, jest nim przechowanie w pamięci tego dramatu narodowego, rodzinnego, osobistego, ale jest nim również, poprzez tę pamięć, przebaczenie.

Pragnę dodać, że ja również codziennie modlę się za tych, którzy zginęli w Katyniu”.

Każdy rok pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II naznaczony był jakimś znakiem pamięci i troski o Golgotę Wschodu. Z wielkim namaszczeniem traktował wszelkie znaki wiążące się z dziejami naszego Narodu na tej „nieludzkiej ziemi”. Pobłogosławił obraz Zwycięskiej Matki Bożej Kozielskiej Różańcowej namalowany w obozie przez Michała Siemiradzkiego. Dotknął z czułością przestrzelonej czaszki na obrazie Matki Bożej Katyńskiej, płaskorzeźby Stanisława Bałosa. 8 czerwca 1997 roku dokonał w Krakowie koronacji obrazu Matki Bożej Kozielskiej – płaskorzeźby wykonanej w obozie w Kozielsku przez pchor. Tadeusza Zielińskiego. Po nałożeniu koron Ojciec Święty powiedział: „Ta płaskorzeźba, wykonana w obozie jeńców, z którego prawie wszyscy zginęli w Katyniu, przypomina tragiczne wydarzenia ostatniej wojny (…). Niech cześć oddawana w tym Kozielskim Wizerunku nie tylko przypomina przeszłość, ale umacnia wiarę współczesnej Polonii i emigracji”. Obraz ten towarzyszył 2. Korpusowi Wojska Polskiego i był świadkiem bitwy pod Monte Cassino.

Głęboka więź Ojca Świętego Jana Pawła II z Golgotą Wschodu wyraziła się w akcie poświęcenia kamieni węgielnych pod budowę cmentarzy wojskowych na Wschodzie 24 grudnia 1994 roku. Kamienie te zostały uroczyście ułożone w ziemi uświęconej szczątkami polskich oficerów bestialsko zamordowanych i wrzuconych do dołów śmierci.

Doniosłym wydarzeniem w historii Golgoty Wschodu był fakt, że w 2001 roku, podczas pielgrzymki na Ukrainę, Jan Paweł II stanął nad dołami śmierci ogromnego cmentarzyska w Bykowni – Kijowie, gdzie spoczywa 4181 Polaków.

Nie zabrakło też obecności Ojca Świętego przy symbolu Golgoty Wschodu w Warszawie, przy pomniku „Poległym i Pomordowanym na Wschodzie”, gdzie 11 czerwca 1999 roku ukląkł i modlił się w milczeniu i najgłębszej zadumie. Była to w Jego pielgrzymce stacja modlitwy, ciszy i łez.

W 2004 roku podczas prywatnej audiencji ojców paulinów z ojcem generałem na czele Papież pobłogosławił projekt i działania związane z powstającym na Jasnej Górze Miejscem Pamięci Golgoty Wschodu. Prosił o relacje z postępu prac, aby obecność Golgoty Wschodu na Jasnej Górze mogła być w szczególny sposób objęta Jego duchowym wsparciem. A w marcu 2005 roku na placu św. Piotra w Rzymie, w czasie audiencji ogólnej w Niedzielę Wielkanocną, Ojciec Święty Jan Paweł II podczas swojego ostatniego błogosławieństwa „Urbi et orbi” pobłogosławił przywieziony do Rzymu z Polski Krzyż Katyński.

2 kwietnia 2005 roku odszedł od nas nasz największy Opiekun i Orędownik. Do dziś pamiętamy wstrząsające misterium Jego choroby, cierpienia i umierania. To były dla naszego Narodu, dla całego świata wielkie rekolekcje.

Dziękujemy Ojcu Świętemu za to wszystko, co uczynił dla Golgoty Wschodu, dla jej pamięci, dla świadomości i tożsamości młodych pokoleń Polaków. Modlimy się żarliwie, aby i tam, w Niebie, stał się orędownikiem Golgoty Wschodu, tak jak czynił to w czasie swojej posługi tu, na ziemi.

Dzisiaj, w drugą rocznicę śmierci tego wielkiego Polaka, uświadamiamy sobie, jaki ogromny rozdział pontyfikatu Jana Pawła II związany był z Golgotą Wschodu. Każdego dnia na nowo ogarnia nas zdumienie nad tą naszą więzią i nad tą prawdą, że Golgota Wschodu na trwałe wpisała się w ten wielki 27-letni pontyfikat.

ks. prałat Zdzisław J. Peszkowski
drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl