Brutalna ewakuacja kościoła w Paryżu

W Paryżu odbyła się brutalna ewakuacja kościoła, który ma zostać zburzony. Od roku 2000 w całej Francji wyburzono już 32 chrześcijańskie kościoły. W tym samym czasie powstało ponad tysiąc meczetów.

Kościół św. Rity został wybudowany w 1900 roku przez „Stowarzyszenie Kaplic katolickich i apostolskich”, które należało do Ruchu Gallikańskiego. Dążył on do uniezależnienia kościoła francuskiego od władzy papieskiej. Ruch nie uznaje również spowiedzi i akceptuje diakonat kobiet. Od 1987 kościół stał pusty. Od kilku lat ze świątyni korzystają członkowie Instytutu Dobrego Pasterza. W kościele św. Rity co niedzielę sprawowane były nabożeństwa.

W związku z planowaną eksmisją i planowanym wyburzeniem również dziś sprawowana był liturgia. Policja wkroczyła do świątyni i siłą wyprowadziła z niej modlących się ludzi. Funkcjonariusze użyli pałek oraz gazu łzawiącego, którym potraktowani zostali również sprawujący liturgię kapłani. Wśród protestujących byli także przedstawiciele lokalnych władz.

Kościół św. Rity w 2010 roku został sprzedany przez Stowarzyszenie, które go wybudowało i nim zarządzało. Kupił go deweloper, który w jego miejscu chce wybudować apartamentowiec. Świątynia, będąc w rękach prywatnych, nie została przejęta przez państwo tak jak kościoły katolickie na początku XX wieku.

Brutalność policji względem chrześcijan w świątyni budzi ogromne kontrowersje. Tym bardziej, że interwencja miała miejsce dzień po pogrzebie zamordowanego przez islamistów księdza katolickiego. Internauci oblikowali w internecie zdjęcia funkcjonariuszy francuskich sił specjalnych, którzy w trakcie interwencji w meczecie zdejmowali buty, aby nie urazić uczuć wyznawców islamu.

 

TV Trwam News