fot. PAP/EPA

Ks. prof. J. Machniak: Papież Franciszek w Iraku chce dodać otuchy chrześcijanom rytu chaldejskiego

Wizyta Ojca Świętego Franciszka w Iraku stanowić będzie pewną formę umacniania braci. Ksiądz prof. Jan Machniak wskazuje, że Papież udaje się tam, by dodać otuchy chrześcijanom rytu chaldejskiego i zapewnić ich, że nie są sami.

Iraccy chrześcijanie, którzy przeżywają ciężkie prześladowania, szukają u Ojca Świętego wsparcia i duchowego przewodnictwa. Przed jego przyjazdem w Iraku panuje nadzwyczajny entuzjazm. Franciszek jest oczekiwany z niecierpliwością.

Jednym z punktów papieskiej wizyty będzie Msza św. w katolickiej katedrze obrządku chaldejskiego. Ksiądz prof. Jan Machniak przypomina, że kościół ten doświadczał wielkich udręk, ale trwał i trwa mimo rozproszenia po dziś dzień.

– Szczególnie ostatnie lata wojny w Iraku doprowadziły do całkowitego rozproszenia Kościoła. Daje on tam świadectwo wiary w Jezusa Chrystusa. Kościół jest prześladowany przez różne czynniki, przede wszystkim przez wojujący islam, w tym przez Państwo Islamskie. Wizyta Ojca Świętego jest pewną formą umacniania braci. Papież Franciszek, widząc, jak cierpią chrześcijanie rytu chaldejskiego, jedzie do nich, aby powiedzieć im, że Jezus jest z nimi, aby trwali przy Chrystusie, ale też, aby nie opuszczali swojej ojczyzny, tylko dawali świadectwo własnych możliwości – mówi ks. prof. Jan Machniak.

Papieska pielgrzymka do Iraku rozpocznie się w piątek. Pierwszym jej etapem będzie stolica Iraku, Bagdad, dokąd Ojciec Święty przybędzie po południu.

W piątek Papież ma w planie m.in. rozmowę z premierem i prezydentem kraju.

RIRM/MR

drukuj