Anioł Pański z Ojcem Świętym Benedyktem XVI

Drodzy bracia i siostry!

W okresie Adwentu, liturgia ukazuje nam szczególnie dwie postacie, które przygotowują przyjście Mesjasza: Dziewicę Maryję i Jana Chrzciciela. Święty Łukasz dziś przedstawia nam Jana Chrzciciela i charakteryzuje go inaczej niż pozostali ewangeliści. „Wszystkie cztery Ewangelie na początku działalności Jezusa umieszczają postać Jana Chrzciciela, ukazując go jako Jego poprzednika. Święty Łukasz powiązanie obydwu postaci i ich posłannictwa przedstawił wcześniej, umieszczając  je w historii ich dzieciństwa. Już w wydarzeniu poczęcia i narodzenia, Jezus i Jan  są ukazani w relacji do siebie” (Dzieciństwo Jezusa, 27…).

Takie ich przedstawienie pomaga zrozumieć, że Jan, jako dziecko Zachariasza i Elżbiety, – oboje z rodzin kapłańskich -, nie tylko jest ostatnim z proroków, ale także reprezentuje całe kapłaństwo Starego Przymierza i dlatego przygotowuje lud do kultu duchowego Nowego Przymierza, zainaugurowanego przez Jezusa (por. tamże. 32 -33). Łukasz  rozwiewa wszelki mityczny sposób odczytywania Ewangelii, który zdarza się często,  i historycznie umieszcza życie Jana Chrzciciela: „W piętnastym roku panowania Tyberiusza Cezara, gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem … za najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza „(Łukasza 3:1-2).

Wewnątrz tego historycznego kontekstu zostaje umieszczone prawdziwe wielkie wydarzenie: narodziny Chrystusa, którego jego współcześni nawet nie odnotowali.  U Boga wielcy ludzie historii tworzą ramy dla małych!

Jan Chrzciciel określa siebie samego jako: „głos wołającego na pustyni:  Gotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego ” (Łk 3:4). Głos głosi słowo, ale w tym przypadku słowo Boga uprzedza, ponieważ to Ono zstępuje na Jana, syna Zachariasza na pustyni (Łk 3:2).  Ma on wielkie zadanie, ale
zawsze w funkcji Chrystusa. Święty Augustyn mówi: „Jan jest głosem. O Panu natomiast mówi się:  „Na początku było Słowo” (J 1.1). Jan jest głosem, który przemija; Chrystus jest Słowem Odwiecznym,  które było od początku. Jeśli głosowi odbierzesz słowo, co pozostaje? Niejasne dźwięki. Głos bez słowa, uderza wprawdzie w uszy, ale nie buduje serca” (Kazanie 293, 3). Naszym celem jest dać posłuch głosowi, tak aby zrobić przestrzeń i zaprosić do serca Jezusa, – Słowo, które nas zbawia.

W tym czasie Adwentu, przygotujmy się do takiego patrzenia oczyma wiary, abyśmy w pokornej stajni w Betlejem zobaczyli zbawienie Boże (Łk 3:6).

W społeczeństwie konsumpcyjnym, w którym doświadczamy pokusy szukania radości w rzeczach, Chrzciciel uczy nas żyć w sposób istotny, tak, abyśmy przeżyli  Boże Narodzenie nie tylko jako świętowanie zewnętrzne, ale jako święto Syna Bożego, który przyszedł przynieść ludziom pokój, prawdziwe życie i prawdziwą radość.

Macierzyńskiemu wstawiennictwu Maryi, Matki Adwentu, zawierzamy naszą wędrówkę na spotkanie Pana, który przychodzi, oraz naszą  gotowość na przyjęcie do serca i do całego życia, Emmanuela, Boga z nami.

Po polsku:

Serdecznie pozdrawiam Polaków. Dzisiejsza Ewangelia przypomina, że w konkretnym momencie historii Jan Chrzciciel przekazał światu usłyszane od Boga słowo. Wzywał do nawrócenia, zapowiadał nadejście Mesjasza, głosił zbawienie Boże. Nie wszyscy to słowo przyjęli, nie wszyscy uwierzyli. Wielu nie wierzy także dzisiaj. Wzorem świętego Jana bądźmy dla nich w Roku Wiary zwiastunami Ewangelii, wiernymi świadkami Chrystusa. Z serca wam błogosławię.

Po francusku:

Adwent zaprasza nas do wyjścia na spotkanie Pana, a więc do wyruszenia w drogę. Rzeczywistość ta jest doskonale znana osobom, które zmuszone są opuścić swój region z różnorakich przyczyn, m.in. z powodu wojny czy biedy. Migranci wiedzą, co to niepewność, i często stykają się z niezrozumieniem. Niech znajdą przyjęcie i godne życie! W tym czasie przygotowującym do Bożego Narodzenia niech braterska solidarność zaspokoi ich potrzeby i podtrzyma ich nadzieję! Nie zapominajmy, że każdy chrześcijanin jest w drodze do swojej prawdziwej ojczyzny: do Nieba. Chrystus jest jedyną drogą! Niech Najświętsza Maryja Panna, która zaznała trudów podróży i wygnania, towarzyszy nam w tej wędrówce! Dobrej niedzieli dla wszystkich!

Po angielsku:

Pragnę skierować słowo pozdrowienia do wszystkich odwiedzających języka angielskiego obecnych na tej modlitwie Anioł Pański. W dzisiejszej Ewangelii Jan Chrzciciel przypomina nam o potrzebie skruchy i oczyszczania, aby przygotować drogę Panu i oczekiwać w nadziei Jego przyjścia w chwale. Niech Bóg obficie błogosławi was i waszych bliskich!

No niemiecku:

Serdecznie pozdrawiam wszystkich niemieckojęzycznych pielgrzymów oraz pozostałych gości. Ewangelia drugiej Niedzieli Adwentu relacjonuje kazanie Jana Chrzciciela, który wzywa do nawrócenia i pojednania z Bogiem. Również i my jesteśmy zaproszeni do częstego przyjmowania daru Bożego przebaczenia, do stawania się nowym człowiekiem. Sakrament pojednania jest szczególnym miejscem spotkania z miłosiernym Bogiem. Tutaj przebacza nam Pan wszystkie grzechy, tutaj uzdrawia nasze zranienia oraz wszystko naprawia. Tutaj też bierze w swe dłonie każde zbolałe serce, obdarzając nas swoim pokojem i radością. Bóg niech wam wszystkim błogosławi.

Po hiszpańsku:

Pozdrawiam serdecznie wiernych języka hiszpańskiego obecnych na tej modlitwie maryjnej. Liturgia Słowa dzisiejszej niedzieli wskazuje nam jak Jan Chrzciciel wzywa cały lud do nawrócenia, mając nadzieję, oczekując od ludzi swoich czasów konkretnej odpowiedzi wiary. Niech Najświętsza Dziewica, która potrafiła bezwarunkowo ofiarować Bogu swoje “tak” pomaga nam każdego dnia wypełniać nasze obietnice chrztu, abyśmy poprzez dobre owoce naszych czynów byli w świecie świadkami łaski Boga, który w nas działa. Szczęśliwej Niedzieli!

Po włosku:

W końcu kieruję moje serdeczne pozdrowienie do pielgrzymów włoskich, w szczególności do uczestników kongresu Unii Katolickich Prawników, którym towarzyszy kard. Coccopalmerio. Pozdrawiam grupę z parafii katedralnej w Cerreto Sannita z okazji 50. rocznicy jej założenia, chór „Dalmistro” z Coste (Treviso), młodzież z Carugate i Bùssero wraz z ich katechetami oraz wiernych z Altavilla Irpina. Życzę wszystkim dobrej niedzieli.

drukuj