Ziobro chce posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Zbigniew Ziobro, lider SP, chce zwołania posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa najważniejszych osób w państwie. „Dziś VIP-y posługują się zwykłymi telefonami” – podkreśla.
Jednocześnie były minister sprawiedliwości i prokurator zwraca uwagę, że PO w 2007 roku całkowicie zaniechała prac nad budową zintegrowanego, krajowego systemu przekazu informacji telefonicznej i elektronicznej.
Obecnie, przy okazji informacji dot. podsłuchiwania przez Amerykański wywiad kanclerz Niemiec Angeli Merkl i innych przywódców UE, należy zastanowić się nad tym, jak zabezpieczony jest polski premier i prezydent, a także dyrektorzy spółek państwowych – zaznacza eurodeputowany.
– Chcielibyśmy wywołać dyskusję na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i po pierwsze skłonić władze do tego aby ujawniły, czy rozpoczęły jakieś plany na stworzenie systemu gwarantującego bezpieczny przepływ informacji, bezpieczne podejmowanie decyzji ważnych dla bezpieczeństwa Polaków. Po drugie, jeśli nie – a wszystko wskazuje na to, że tak się nie stało – żeby jak najszybciej taki plan powstał i został wprowadzony w życie. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że nie tylko Rosja i obce wywiady, ale też tzw. sojusznicze państwa inwigilowały polski rząd i usiłowały dotrzeć np. do informacji w sprawie budowy drugiej nitki „Jamału” – po to, aby uprzedzić polskie działania, by je niweczyć i skutecznie przeprowadzić niekorzystne dla Polski przedsięwzięcie – tłumaczył Zbigniew Ziobro.Były minister sprawiedliwości podkreśla, że musimy zacząć zachowywać się profesjonalnie i powrócić do tradycji II RP kiedy to Polskie służby i wywiad uchodziły za najlepsze i najskuteczniejsze na świecie.
– Krótko mówiąc, musimy działać profesjonalnie, bo taki jest świat. Musimy chronić nasze bezpieczeństwo, ale wedle mojej oceny – jako byłego ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego, nadzorującego wszystkie służby specjalne w Polsce – jesteśmy bardzo daleko od oczekiwanego, optymalnego systemu, który gwarantowałby nam: a) bezpieczeństwo, b) pozyskiwanie newralgicznych informacji, które by nas dotyczyły i pomogły podejmować skuteczne decyzje z myślą o bezpieczeństwie Polaków i dobrego rozwoju Polski – mówi lider Solidarnej Polski,RIRM