Zarzuty wobec marszałka woj. podkarpackiego
Marszałek województwa podkarpackiego Mirosław K. z PSL został oskarżony o korupcję. Zarzuty korupcyjne przedstawiła mu prokuratura w Lublinie. Mężczyzna został wczoraj zatrzymany przez CBA. Obecnie trwają przesłuchania podejrzanego.
Zimą CBA prowadziła śledztwo dotyczące ewentualnych nieprawidłowości w przydzielaniu przez urząd unijnych dotacji. Funkcjonariusze zabezpieczyli dokumentację dotyczącą dofinansowań unijnych przyznanych przez samorząd województwa w latach 2011-2012.
Szukali także dowodów na nieprawidłowości przy zatrudnianiu osób w urzędzie i w delegacjach służbowych. Marszałek deklarował wówczas pełną współpracę z CBA.
„Sprawa jest niebezpieczna dla funkcjonowania całego województwa” akcentuje Wojciech Buczak – radny PiS województwa podkarpackiego.
– Sprawa jest bardzo przykra. Przede wszystkim jest to niebezpieczne dla całego województwa, szczególnie dla firm, przedsiębiorców, samorządów które korzystają ze środków, z pomocy programów europejskich. Zatrzymanie marszałka może bardzo negatywnie skutkować. Po drugie – sytuacja jest nieprzyjemna, bo wszyscy samorządowcy, politycy powinni dawać przykład uczciwego działania w służbie na rzecz dobra wspólnego. Jeżeli dochodzi do postawienia zarzutów, do zatrzymania – to wszystko wskazuje na to, że sprawa jest bardzo poważna – zaznacza radny Wojciech Buczak.PiS już wcześniej apelowało o dymisję marszałka z PSL – przypomina Wojciech Buczak. W poniedziałek podczas obrad sejmiku – PiS po raz kolejny złoży wniosek o dymisję marszałka.
– W imieniu Klubu PiS na sesji sejmików, apelowałem do marszałka, żeby złożył rezygnację i podał się do dymisji. Apelowałem, żeby marszałkiem i członkami zarządu były osoby, które nie są nękane różnymi przesłuchaniami, działaniami prokuratury, żeby województwa mogły sprawnie działać. To się spotkało z bardzo negatywną reakcją, wręcz atakiem na nas. Czas to zweryfikował. Sesje będziemy mieli w najbliższy poniedziałek. Na pewno będzie na ten temat gorąca dyskusja, ale oczekiwałbym zamiast dyskusji, debat – żeby radni z klubów, z koalicji rządzących podjęli męskie decyzje, żeby cały zarząd podał się do dymisji, na czele z marszałkiem – dodaje radny PiS Wojciech Buczak.RIRM