Zakończono poszukiwania polskich marynarzy
Zakończyły się poszukiwania Polaków płynących na cementowcu, który zatonął u wybrzeży płn. Szkocji. Tamtejsza Agencja Morska i Ratownicza wszczęła śledztwo w sprawie zatonięcia statku.
Na pokładzie było siedmiu Polaków i jeden Filipińczyk. Czterej członkowie załogi to mieszkańcy Trójmiasta – powiedziała PAP konsul Anna Dzięciołowska z konsulatu generalnego RP w Edynburgu. Członkowie ośmioosobowej załogi statku uważani są za zaginionych.
Dwóch członków załogi pochodziło z zachodniego Pomorza, a jeden ze środkowej Polski. Polakami byli kapitan z dużym doświadczeniem, pierwszy oficer i starszy mechanik. Najmłodszy z Polaków miał 24 lata. Ósmy załogant był marynarzem z Filipin.
Armator, firma Brise z Hamburga, poinformował rodziny przez swego przedstawiciela w Szczecinie.
Liczącą 83 metry długości jednostkę zbudowano 30 lat temu jako uniwersalny statek do przewozu towarów. W 1998 r. przebudowano go i przystosowano do transportu cementu.
W lipcu statek wpadł na mieliznę, a u jego rosyjskiego kapitana stwierdzono we krwi alkohol.
PAP/RIRM