„Zakazana żywność. IV rozbiór Polski” – rolniczy happening
Na Placu Zamkowym w Warszawie trwa przedstawienie „Zakazana żywność. IV rozbiór Polski”. Akcja rolników ma zobrazować dramatyczną sytuację polskich gospodarzy.
Organizatorzy chcą ukazać zmagania rolników z biurokracją, a także problem rozgrabiania ziemi przez korporacje, „nielegalnej” żywności z gospodarstw i zagrożenia żywności GMO.
Są to zagrożenia dla przyszłości polskich tradycyjnych gospodarstw rodzinnych. Konsumentom coraz bardziej ogranicza się dostęp do zdrowej żywności.
Chcemy zwrócić uwagę, w jak niepewnej sytuacji znajdują się polscy rolnicy, a także wskazać na bezczynność rządu – mówi Ewa Jaroszewska-Nowak, rolnik ze stowarzyszenia Ekoland.
– To przedstawienie dotyczy też kwestii nielegalnej żywności od rolnika – produktów przetworzonych, które z gospodarstw nie mogą trafiać do konsumenta mimo tego, że mamy w tej chwili dużo informacji o tym, że jakieś uregulowania prawne zostały już wprowadzone. Tak naprawdę sytuacja nie wygląda dobrze. Zmiany w odniesieniu do opodatkowania rolników nie są korzystne. Ograniczają one sprzedaż tych produktów wyłącznie do własnego gospodarstwa bądź targowisk, które nie są usytuowane w budynkach. Jest to kolejna bariera, ponieważ trudno, żeby rolnik pod gołym niebem sprzedawał swoje produkty. Problemów jest całe mnóstwo. Wciąż są nierozwiązane i wciąż trwamy w zielonym miasteczku, żeby doszło do spotkania z panią premier, żeby zainteresowała się ona problemami rolników – powiedziała Ewa Jaroszewska-Nowak.
O godz. 17.00 przedstawienie odbędzie się w miasteczku namiotowym przed kancelarią premier. Reżyserem spektaklu jest Julian Rose – prezes Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi. Pozostałe części akcji odbędą się w miasteczku namiotowym w sobotę i niedzielę.
RIRM