Wśród Polek rozwija się tzw. turystyka aborcyjna

Polki coraz częściej decydują się na zabicie swojego nienarodzonego dziecka za granicą. Tzw. turystyka aborcyjna rozwija się mimo działającego w Polsce podziemia aborcyjnego. O sprawie napisał „Dziennik Gazeta Prawna”.

Kobiety często omijają polskie prawo, które zabrania mordowania nienarodzonych dzieci. Według szacunków, na taki sposób decyduje się od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu tysięcy Polek rocznie. Precyzyjne dane nie są znane.

Z oficjalnych statystyk wynika, że tylko w 2014 r. tzw. legalnych aborcji w naszym kraju było 1812.

Wszelkie statystyki odnośnie tzw. legalnych aborcji w Polsce czy za granicą są bzdurą. Wszystko jest robione w tajemnicy i jest niemożliwe, by dokładnie określić skalę tych morderstw – mówi dr Tadeusz Wasilewski, naprotechnolog.

– Zginęły dzieci, które miały prawo do życia, niezależnie od swojego zdrowia czy choroby. Grupa ludzi – w tym wypadku mówimy o społeczeństwie – postanawia nie przeprowadzać aborcji, a gdzieś tam „po sąsiedzku” można to zrobić, to nie znaczy, że mamy z tego powodu wprowadzać prawo, które na naszym terenie na to zezwala. Wręcz odwrotnie. Trzeba zająć stanowisko, że bronimy ludzkiego życia od chwili poczęcia. Warto powiedzieć, że prawo do życia, to nie jest tylko ideologia, to nie jest tylko nasz pogląd, to nie jest tylko prawo religijne, ale również – i przede wszystkim – prawo każdego człowieka do życia, każdego człowieka od chwili poczęcia – wskazuje specjalista.

Działacze pro-life podkreślają, że nikt w tych dyskusjach nie bierze pod uwagę dobra dziecka. Dlatego powstał obywatelski projekt całkowicie zakazujący w Polsce tzw. aborcji. Ważne jest, aby od poczęcia mówić o dziecku, a nie „zlepku komórek” – podkreślają organizacje broniące życia.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl