Wrocław: Trwa międzynarodowa dyskusja nt. kształtu żeglugi śródlądowej w Europie i na świecie

We Wrocławiu pod hasłem: „Żegluga łączy” trwa dyskusja na temat obecnego i przyszłego kształtu żeglugi śródlądowej w Europie i na świecie. Konferencja, w której uczestniczą m.in. ministrowie transportu z kilku państw świata, to efekt współpracy resortu gospodarki morskiej działającej przy ONZ Europejskiej Komisji Gospodarczej.

Żegluga łączy nie tylko regiony i kraje, ale też różne rodzaje transportu, o czym przypomniała przedstawiciel komisarza europejskiego ds. transportu Magda Kopczyńska.

– Dla żeglugi śródlądowej integracja z innymi rodzajami transportu to chyba najważniejsze wyzwanie, z jakim ten rodzaj transportu musi się zmierzyć – powiedziała Magda Kopczyńska.

Bo celem nie jest konkurencja, ale współdziałanie różnych rodzajów transportu. To sektor ogromnych szans, także w przypadku Polski – wskazał minister Marek Gróbarczyk.

– Kluczem do wzmocnienia pozycji śródlądowego transportu wodnego w Polsce – tak, by był traktowany równorzędnie w stosunku do pozostałych gałęzi transportu – są działania podejmowane obecnie przez polski rząd – zaznaczył minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

Te działania to m.in. dołączenie do konwencji AGN. Polska ratyfikowała porozumienie dotyczące rozwoju śródlądowych dróg wodnych do roku 2030.

– W przypadku Polski mowa o drogach wodnych E30 – Wrocław leży w sercu tej drogi wodnej – E40 i E70 – dodał Marek Gróbarczyk.

Dlatego to właśnie we Wrocławiu trwa dyskusja nad przyszłością żeglugi śródlądowej w Europie i na świecie – wskazała Magda Kopczyńska.

– W tej chwili udział żeglugi śródlądowej w całym transporcie w Unii Europejskiej wynosi 4 proc. – powiedziała pełnomocnik komisarza europejskiego ds. transportu.

To za mało, bo oczekiwania Komisji Europejskiej są zdecydowanie wyższe. Aby je realizować, potrzebna jest infrastruktura, a ta nie powstaje z dnia na dzień – dodała.

– Infrastruktura wymaga długoterminowego planowania, dużych nakładów finansowych i bardzo często trudnych decyzji inwestycyjnych, w którą część chcemy najpierw zainwestować – zwróciła uwagę Magda Kopczyńska.

Tutaj swoje priorytety już teraz wyznaczyła Polska.

– Chcemy w tym roku rozpocząć kolejne inwestycje związane z odrzańską i wiślańską drogą wodną, ale również dokończyć te, które były realizowane, czasem bardzo ślimaczące się – powiedział minister Gróbarczyk.

Przełomem ma być udrożnienie Odry. Do tej pory rzeka była postrzegana regionalnie. Niektóre odcinki były w lepszej, inne w gorszej kondycji. Środkowa Odra podległa degradacji, erozji dna – wskazała pełnomocnik resortu gospodarki morskiej ds. współpracy z samorządami Gabriela Tomik.

– Jesteśmy świadkami – teraz, w maju 2018 r. – że pierwszy statek przejdzie śluzą żeglowną przez stopień wodny Malczyce. To jest przełom – zaznaczyła Gabriela Tomik.

Bo im dłuższą drogę towar odbywa statkiem, tym większe korzyści w gospodarce. Infrastruktura to jednak także porty. Taki ma powstać m.in. w Czernicy – zapowiedział wójt gminy Włodzimierz Chlebosz.

– Transport, który płynąłby barkami Odrą, zatrzymywałby się w pięknym porcie, w zalewie w Czernicy, a następnie byłby przetransportowywany już drogą wojewódzką na tory kolejowe i rozwożony po kraju – powiedział wójt gminy Czernica.

To przykład, który potwierdza wizję forsowaną przez Komisję Europejską i Europejską Komisję Gospodarczą przy ONZ. Celem jest transport multimodalny, czyli zintegrowany – mówił zastępca sekretarza wykonawczego UNECE Andrey Vasilyev.

– Żegluga, transport śródlądowy musi się przystosować do potrzeb nowoczesnej gospodarki i stać się zintegrowaną częścią transportu na całym świecie – wskazał Andrey Vasilyev.

Aby tak się stało, potrzebne jest jednak większe zaangażowanie rządów i organizacji międzynarodowych, co w swoim wystąpieniu podkreślił zastępca sekretarza wykonawczego UNECE.

TV Trwam News/RIRM

drukuj