Wotum zaufania dla rządu

Sejm głosami rządzącej koalicji PO-PSL wyraził wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Wcześniej premier wygłosił swoje drugie expose. Szef rządu stworzył niebywałą iluzję, to kolejne obietnice bez pokrycia – akcentowali posłowie opozycji.

Donald Tusk zapowiedział ochronę miejsce pracy. Z kolei PiS pyta: gdzie są nowe miejsca pracy. Opozycja alarmuje, że „kryzys nie puka do naszych drzwi on już dawno jest w naszych mieszkaniach”.

„Polityki zatrudnienia nie rozwiąże się kosmetycznymi zabiegami czy poprawkami – potrzebny jest wielki narodowy program zatrudnienia” powiedziała prof. Józefina Hrynkiewicz. Poseł stwierdziła, że mamy w UE najgorszy poziom wykorzystania  zasobów pracy.

– Poza ponad dwoma milionami bezrobotnych mamy milion zbędnych na wsi i blisko dwa i pół miliona emigrantów, którzy wyruszyli z Polski za chlebem. Gdzie są obietnice, że stworzycie warunki do tego żeby młodzi ludzie, którzy wyjechali wrócili do Polski. Do czego mają wracać? Pan premier mówi – rodzina będzie bezpieczna. Tak. Polska młoda rodzina jest bezpieczna w Londynie. Z tych wyliczeń, które państwo przedstawiliście wynika, że pan minister Rostowski zgubił kalkulator. Nie dalej jak wczoraj tutaj odbieraliśmy pieniądze rodzinie w budżecie. Wycofaliście państwo budżet – powiedziała prof. Józefina Hrynkiewicz.

Prof. Jerzy Żyżyński odniósł się z kolei do zapowiedzi premiera dotyczących utrzymania wzrostu gospodarczego Polski. Poseł stwierdził, że rząd powinien dzielić owoce tego wzrostu w społeczeństwie.

– Zwykli pracownicy też muszą uzyskać efekty tego wzrostu gospodarczego. Płace w Polsce czyli to, co się nazywa w statystyce udział kosztów związanych z zatrudnieniem w PKB jest jeden z najniższych na świecie – ok. 36 %. Bodajże w krajach najbogatszych to jest ok. 50 – 60 %. W USA najwięcej. Trzeba przede wszystkim produkować. Patriotyzm gospodarczy polega na tym, że kupujemy polskie produkty, ale żeby je kupować trzeba je produkować. Ażeby kupować trzeba zarabiać i żeby rozwijać gospodarkę trzeba inwestować – powiedział prof. Jerzy Żyżyński.

Donald Tusk mówił dziś także o wzroście środków na żłobki i przedszkola a także o dłuższych urlopach macierzyńskich. Niestety szef rządu próbuje także wpływać na kwestie światopoglądowe posłów Platformy Obywatelskiej. Sprawa dotyczy głosowania nad ustawą zaostrzającą przepisy dotyczące tzw. aborcji. Projekt SP poparło m.in. 40 polityków PO. Premier Donald Tusk w swoim wystąpieniu powiedział, że powinni oni pomóc w realizacji programu skierowanego do matek i rodzin, aby kobiety „w poczuciu bezpieczeństwa rodziły dzieci – a nie straszcie ich więzieniem – dodał premier. Wcześniej wyrażał nadzieję, na to, że politycy naprawią swój błąd.

Poseł Beata Kempa mówi, że dzisiejsza wypowiedź premiera jest skandaliczna.

– To jest nie do przyjęcia. Wraca sytuacja sprzed 89 roku. Premier powinien ważyć słowa i mieć większy szacunek dla władzy ustawodawczej w tym zakresie. Mandat posła jest mandatem, który udzielają mu ludzie, wyborcy i oni będą go z tego rozliczać a nie z całym szacunkiem premier Rzeczpospolitej Polski, który będzie łajał, groził i był niekonsekwentny. Z jednej strony pan premier chce aborcji a z drugiej strony mówi o kwestiach polityki prorodzinnej. Jest w tej materii niekonsekwentny – powiedziała poseł Beata Kempa.

Premier Donald Tusk wbrew obowiązującemu prawu zapowiedział także, że mimo braku zgody Episkopatu będzie dążył do wprowadzenia 0,3 proc. odpisu podatku na Kościół. Rządowy projekt likwidacji funduszu kościelnego może już w przyszłym miesiącu trafić do sejmu.

Wynik głosowania nad wotum zaufania dla rządu – był od początku przesądzony. Oznaczał on tylko zaufanie koalicjantów do szefa rządu. Sondaże wyraźnie pokazują, że premier wyraźnie traci zaufanie społeczne. Najnowsze sondaże pokazują przewagę PiS nad PO.

Prof. Zdzisław Krasnodębski – socjolog powiedział, że sondaże pokazują wyraźną tendencję odwrotu od PO. Dodał on, że zabiegi pijarowskie nie wiele już pomogą.

– Przeżywamy jakiś okres schyłkowy tej formacji. Ona będzie traciła poparcie. Większość nie sądzi żeby w sytuacji kryzysu on dobrze kraj poprowadził czy podjął jakieś energiczne działania – dodaje prof. Zdzisław Krasnodębski.

Mało konkretów, mało pomysłów więcej retoryki i ozdób w ten sposób do wystąpienia premiera Donalda Tuska odniósł się Prof. Piotr Gliński – kandydat PiS na premiera rządu technicznego.

Prof. Piotr Gliński powiedział, że wzrasta bezrobocie, spada tempo wzrostu gospodarczego nadchodzi recesja. W tym kontekście stwierdził, że nie jest to wystąpienie, które przedstawia dostatecznie dużą ilość pomysłów na stymulację gospodarki.

To jest wystąpienie raczej na perspektywę czasową – kilku najbliższych lat, nawet dłuższą niż rządy w obecnej kadencji. Generalnie jest to więc wystąpienie rozczarowujące. W expose było mało konkretów, mało pomysłów, natomiast znacznie więcej retoryki i ozdób. Także opozycja dostała swoją porcję epitetów, tradycyjnie już pan premier Donald Tusk odnosi się do pozytywnych opinii o Polsce za granicą, ale Polacy woleliby wiedzieć, jaki jest plan rządu, aby pomóc Polakom w zdobywaniu m.in. nowych miejsc pracy – mówił prof. Piotr Gliński.  

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl