Wojna na Ukrainie: rosyjski okupant intensyfikuje ofensywę na wschodzie kraju
Mija 94. dzień obrony Ukrainy przed rosyjską inwazją. Na wschodzie kraju ofensywa wojsk okupanta jest jednak coraz mocniejsza. O natychmiastowe zawieszenie broni i wycofanie rosyjskich wojsk zaapelowały w rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem władze Francji i Niemiec.
Mobilizacja wojsk rosyjskich na wschodzie Ukrainy jest coraz silniejsza – mówił dowódca Ukraińskich Sił Zbrojnych, gen. broni Serhij Naev.
– W tej chwili sytuacja na froncie pozostaje trudna. W obwodzie donieckim oraz ługańskim nieprzyjaciel zwiększa swoje siły każdego dnia i nocy. Chce zrealizować swój cel dotarcia do wyznaczonych wcześniej obszarów i okrążyć nasze wojska – wskazał gen. broni Serhij Naev.
Od kilku dni ukraińskie siły bohatersko walczyły o miasto Łyman – będące ważnym węzłem kolejowym kraju – w obwodzie donieckim. Dziś Rosja poinformowała, że tereny te znalazły się pod jej pełną kontrolą.
– W wyniku wspólnych działań oddziałów milicji ludowej Donieckiej Republiki Ludowej i rosyjskich sił zbrojnych miasto Łyman zostało całkowicie uwolnione od ukraińskich nacjonalistów – poinformował Igor Konashenkov, rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony.
Rosjanie kontynuują swą kłamliwą propagandę, a do tego grabią co się da.
„Grabież raszystów na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy trwa. Po kradzieży ukraińskiego zboża, okupanci zaczęli kraść wyroby metalowe z Mariupola. Aby to zrobić, rozminowali część portu morskiego miasta. Swoimi działaniami okupant narusza IV Konwencję Genewską z 1949 r. o ochronie osób cywilnych w czasie wojny i art. 8 Statutu Rzymskiego Międzynarodowego Trybunału Karnego” – przekazała na Telegramie komisarz Rady Najwyższej Ukrainy ds. praw człowieka, Ludmyła Denisowa.
Tymczasem Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego zrywa więzi z Rosją, potępiając jednocześnie stanowisko moskiewskiego patriarchy Cyryla popierającego wojnę na Ukrainie.
Z Władimirem Putinem rozmawiali dziś telefonicznie kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, oraz prezydent Francji, Emmanuel Macron. Jak donoszą niemieckie media, w trakcie rozmowy rosyjski przywódca miał przestrzec Niemcy i Francję przed dalszymi dostawami broni na Ukrainę. Stwierdził, że dostawy te są „niebezpieczne”, bowiem w ich wyniku „sytuacja na Ukrainie będzie się dalej destabilizować, a kryzys humanitarny – pogłębiać”. Kanclerz Scholz i prezydent Macron zaapelowali do rosyjskiego przywódcy o natychmiastowe zawieszenie broni i wycofanie rosyjskich wojsk. Wezwali także Putina do podjęcia poważnych, bezpośrednich negocjacji z prezydentem Ukrainy i znalezienia dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.
Na temat wojny na Ukrainie w Stambule z tureckim prezydentem Recepem Erdoganem rozmawiał szef polskiego MSZ, prof. Zbigniew Rau. Podczas spotkania – obok tematów bezpieczeństwa żywnościowego, negocjacji ws. odblokowania ukraińskich portów i rozszerzenia NATO o Szwecję i Finlandię – pojawił się temat udziału Turcji w negocjacjach na linii Kijów-Moskwa.
TV Trwam News