Wojna na Ukrainie – kolejne bombardowania m.in. w Mariupolu. Papież Franciszek potępił rosyjską agresję

To 25 dzień od początku rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie. Papież Franciszek, który spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański, potępił wojnę, a zbrodnie na cywilach nazwał bluźnierstwem. Premier Mateusz Morawiecki kreśli już plany na odbudowę Ukrainy, co w Kijowie spotkało się z ogromną życzliwością.

W szpitalu w Browarach niedaleko Kijowa schronienie znaleźli żołnierze ukraińskiej armii i cywile, którzy opowiedzieli o piekle, jakie zgotowała im rosyjska armia.

– Zostałem trafiony trzema kulami. Jechałem pojazdem cywilnym. Jestem cywilem. Strzelali w przednią szybę – relacjonował pacjent szpitala w Browarach.

Rosjanie kontynuują swoją zbrodniczą wojnę. W Mariupolu bomby spadły na szkołę, w której schroniło się 400 mieszkańców. W sobotę z oblężonego miasta udało się ewakuować ponad 4 tys. osób. Kolejne wciąż czekają na pomoc.

– Powinniście zobaczyć na własne oczy, jak ludzie gotują jedzenie na dziedzińcu kamienicy, a potem słychać nadlatujący samolot i krzyk. Cały tłum pędzi w stronę werandy, by się schronić. To stan grozy – mówił mieszkaniec Mariupola.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że to, co Rosjanie zrobili w Mariupolu to terror, który zostanie zapamiętany przez wieki.

– Im więcej Ukraińców opowiada o tym światu, im więcej znajdziemy poparcia, im więcej Rosja używa terroru wobec Ukrainy, tym gorsze będą dla niej konsekwencje – akcentował Wołodymyr Zełenski.

Dramatyczne doniesienia dotarły dziś ze wschodu kraju. W obwodzie ługańskim w Kreminnej 56 osób zostało wymordowanych w domu opieki senioralnej. I choć tragedia wydarzyła się ponad tydzień temu, do tej pory nie udało się dotrzeć w to miejsce – poinformował szef władz regionalnych Serhij Hajdaj.

– Cynicznie i celowo. Podnieśli czołg, postawili go przed domem i zaczęli strzelać – opisywał Serhij Hajdaj.

W obliczu tych wszystkich dramatów Ojciec Święty Franciszek wezwał do zatrzymania wojny. Papież mówił o gwałtownej agresji przeciwko Ukrainie i tragedii, jaka spotyka niewinnych ludzi, starców, dzieci i kobiety w ciąży.

– To wszystko jest nieludzkie, a wręcz bluźniercze, bo jest sprzeczne ze świętością życia ludzkiego, zwłaszcza bezbronnego życia ludzkiego, które trzeba szanować i chronić, a nie eliminować i które jest ważniejsze od wszelkiej strategii – wskazał Ojciec Święty Franciszek.

Papież udał się do watykańskiego szpitala pediatrycznego, gdzie leczone są ukraińskie dzieci. Od początku wojny w to miejsce trafiło około 50 najmłodszych ofiar. Na razie nic nie wskazuje, by Rosja miała przerwać agresję.

Dr Wojciech Szewko mówił, że choć agresorom nie udało się okrążyć Kijowa, to są coraz bliżej zajęcia Mariupola.

– Wtedy Rosjanie będą mogli wszystkie te siły, które angażowali w atak na Mariupol, przerzucić na inne odcinki – tłumaczył dr Wojciech Szewko.

Według Ukrainy, na wojnie zginęło już blisko 15 tys. rosyjskich żołnierzy. Ta przelana krew to dla Putina zbyt mało, by usiąść do rozmów. Agresor nie jest na to gotowy – stwierdził rzecznik prezydenta Turcji w rozmowie z jednym z krajowych dzienników.

 „Zełenski jest gotowy do spotkania, jednak Putin uważa, że jego pozycja do rozmów nie jest jeszcze dostatecznie mocna, by je podjąć” – zaznaczył rzecznik prezydenta Turcji.

Ukraina odrzuca scenariusz, w którym miałaby się stać państwem zdemilitaryzowanym. Model szwedzki czy austriacki jest nie do zaakceptowania, gdy za sąsiada ma się Rosję – uzasadnił doradca prezydenta Zełenskiego, Mychajło Podolak.

Z dużym entuzjazmem w Kijowie odebrana została propozycja, jaką zgłasza premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu wskazał, że nadzieje Ukraińców muszą znaleźć realny fundament.

– Tym realnym fundamentem jest Plan Marshalla 2.0 dla Ukrainy. Na ten plan muszą złożyć się przede wszystkim najbogatsze państwa – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Te, które przespały moment, w którym można było zapobiec rosyjskiej agresji. W ocenie dr. Wojciecha Szewsko, w tym gronie są również Amerykanie, którzy – gdyby upadła Ukraina – staną przed wyborem: albo uciec z Europy, albo zrealizować art. 5 NATO. Ekspert polską propozycję o misji pokojowej ocenił jako krok naprzód. Wcześniej to Polskę stawiano pod ścianą, czego przykładem była sprawa MIG-ów.

– Stawianie spraw, które będą polaryzować, które będą wymagały określenia się wobec sprawy ukraińskiej, to jest element – wydaje mi się od pewnego czasu – element polskiej polityki międzynarodowej – akcentował dr Wojciech Szewko.

Misji pokojowej sprzeciwiają się Niemcy. Kraj nie będzie też przekazywał Ukrainie więcej broni. Polską propozycję na najbliższym szczycie NATO ma zgłosić prezydent Andrzej Duda.

TV Trwam News