Włochy: autobus spadł z wiaduktu na linie energetyczne
Co najmniej 21 osób nie żyje, a 18 jest rannych – to bilans wtorkowego wypadku autokaru w Wenecji. Wśród ofiar są dzieci.
Tragedia miała miejsce w dzielnicy Mestre w Wenecji. Autokar wynajęty do przewozu turystów z niewiadomych przyczyn spadł z wiaduktu na linie energetyczne w rejonie stacji kolejowej. Następnie zapalił się. Wśród ofiar są obywatele Ukrainy, Niemiec i Francji. Na miejscu trwa akcja ratunkowa.
– Część z ofiar ma się dobrze, część jest w stanie krytycznym w szpitalu w Padwie, część jest poparzona – mówił Luigi Brugnaro, burmistrz Wenecji.
Ratownicy nie podnieśli jeszcze wraku autobusu ze względu na duże ryzyko wybuchu ponownego pożaru. W środku mogą znajdować się jeszcze poszkodowani. Premier Mateusz Morawiecki, w imieniu Polski, przekazał do Włoch wyrazy współczucia.
„Polskie myśli i modlitwy są z rodzinami pogrążonymi w żałobie” – napisał premier Mateusz Morawiecki na platformie X.
Fatal bus accident in Italy – what a horrific tragedy. Polish thoughts and prayers are with the bereaved families.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) October 3, 2023
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że przyczyną katastrofy mogło być zasłabnięcie kierowcy. Wskazuje na to brak śladów hamowania na asfalcie. Kierowca również zginął.
TV Trwam News