Trwa wizyta pary prezydenckiej na Litwie
Prezydenci Polski i Litwy wskazali podczas środowych konsultacji, że chcą szybkiej ścieżki dla członkostwa Ukrainy w NATO. Podkreślili, że Sojusz jest najlepszą gwarancją dla jej bezpieczeństwa w przyszłości.
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Wilnie nie jest przypadkowa. To właśnie tutaj za tydzień odbędzie się szczyt NATO, tak więc to ostatni czas na omówienie najważniejszych kwestii dotyczących bezpieczeństwa zarówno naszych krajów, jak i całej wschodniej flanki.
– Bez wątpienia naszym celem jest, aby najbliższy szczyt podjął decyzje w zakresie dalszego wzmocnienia oraz adaptacji odstraszania i obrony NATO. Na pewno będziemy chcieli, aby podjęta została decyzja o utworzeniu rady Ukraina-Rosja – mówił prezydent Andrzej Duda.
– Z panem prezydentem Andrzejem Dudą ustaliliśmy, że zwrócimy się z odezwą do Jensa Stoltenberga i zwrócimy uwagę na sytuację w naszych krajach. Podnosimy, że NATO powinno wzmocnić wschodnią flankę – dodał Gitanas Nauseda, prezydent Litwy.
Przywódcy obu państw zadeklarowali, że podczas przyszłotygodniowego szczytu będą starali się nakłonić pozostałe państwa NATO, by jeszcze mocniej dozbrajały Ukrainę. Swoje propozycje Warszawa i Wilno na bieżąco konsultują z Kijowem, co potwierdza ubiegłotygodniowa wizyta prezydentów Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausedy na Ukrainie. Oba państwa chcą odejść wyłącznie od wstępnych deklaracji i oczekują od partnerów w NATO, że zgodzą się na szybką ścieżkę członkostwa w Sojuszu dla Kijowa.
– Są względy natury prawnej, natury politycznej i o tych kwestiach dyskutujemy z naszymi koleżankami i kolegami z państw sojuszniczych NATO. Staramy się ich przekonać, żeby stworzyć Ukrainie jak najlepszą i jak najbardziej jednoznaczną perspektywę wstąpienia do Sojuszu – oznajmił Prezydent RP.
Silna Ukraina to silne NATO – akcentował prezydent Litwy.
– Nie ma żadnych innych gwarancji bezpieczeństwa poza członkostwem w NATO i artykułem piątym. Oczekuję określenia jasnego planu dla członkostwa Ukrainy w NATO. Jest to w interesie nie tylko naszego regionu, ale i całego Sojuszu – powiedział Gitanas Nauseda.
Aby potwierdzić współpracę obronną obu państw, Polska zdecydowała się wspomóc Litwę przed nadchodzącym szczytem. Warszawa wysyła sojusznikom kontyngent wojskowy. Sytuację bezpieczeństwa w regionie zmienia możliwe rozlokowanie na Białorusi najemników-przestępców z Grupy Wagnera. Trudno tej obecności nie łączyć ze szczytem NATO.
– Polski kontyngent będzie ćwiczył z kolegami z Litwy i wesprze zapewnienie bezpieczeństwa w trakcie szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego – podsumował prezydent Andrzej Duda.
W czwartek para prezydencka m.in. złoży kwiaty na wileńskiej Rossie w miejscu pochówku serca marszałka Józefa Piłsudskiego. Prezydent Andrzej Duda wręczy odznaczenia państwowe Polakom mieszkającym na Litwie oraz weźmie udział w obchodach święta narodowego Litwy.
TV Trwam News