Wielka Brytania walczy z nielegalnymi imigrantami
Brytyjski premier David Cameron zapowiedział w czwartek, że nielegalni imigranci próbujący przedostać się do Wielkiej Brytanii będą zawracani. Chce w ten sposób uświadomić imigrantów, że „ten kraj nie jest dla nich bezpieczną przystanią”.
Występując przed dziennikarzami w Wietnamie, gdzie przebywa z oficjalną wizytą, Cameron powiedział, że rząd brytyjski inwestuje w budowę ogrodzeń i inne środki bezpieczeństwa przy terminalach Eurotunelu w Calais i Coquelles we Francji.
„Wszystko, co można zrobić, zostanie zrobione, by nasze granice były bezpieczne, a brytyjscy urlopowicze mogli udawać się na swoje urlopy bez przeszkód” – powiedział BBC. „Musimy rozwiązać kwestię leżącą u źródła problemu. Musimy powstrzymać tych ludzi od wyprawiania się przez Morze Śródziemne w poszukiwaniu lepszego życia” – podkreślił.
Francuskie MSW poinformowało w środę, że od dwóch miesięcy od 1,5 do 2 tys. imigrantów próbuje co noc dostać się do tunelu pod kanałem La Manche, by dotrzeć do Wielkiej Brytanii. W nocy z wtorku na środę było to 2,3 tys. osób; w środę w nocy policja eskortowała kilkaset osób z dala od terminala tunelu.
Również w środę francuskie władze skierowały do Calais oddziały prewencyjne policji, by wesprzeć liczące już 300 funkcjonariuszy siły bezpieczeństwa, próbujące opanować sytuację w tym portowym mieście. Mają oni zabezpieczyć tereny wokół Eurotunelu, do którego co noc przedostają się setki, a czasem tysiące nielegalnych przybyszów. Odkąd wzmocniono ochronę w porcie w Calais, tunel stał się głównym szlakiem, którym imigranci usiłują przedostać się na Wyspy Brytyjskie.
Imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu próbują przedostać się do Europy, uciekając przed wojną, dyktaturami i biedą. W środę do Włoch przypłynęły dwa statki. Na pokładzie pierwszego było 435 uchodźców i 14 ciał osób zmarłych, a drugim przypłynęło 692 imigrantów.
PAP/RIRM