Wicepremier J. Emilewicz zaapelowała do marszałka Senatu, by nie zwlekał z pracami nad ustawą o wyborach prezydenckich
Wicepremier Jadwiga Emilewicz zaapelowała do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego o to, by nie zwlekał z pracami nad ustawą o wyborach prezydenckich.
Za przepisami opowiedział się wczoraj Sejm. [czytaj więcej] W myśl projektu głosowanie odbędzie się w formie tradycyjnej. Dopuszczono też możliwość głosowania korespondencyjnego.
W nowych wyborach będą mogli wziąć udział kandydaci, którzy mieli ubiegać się o fotel prezydenta 10 maja. Po zgłoszeniu zostaną oni automatycznie zarejestrowani.
Wicepremier Jadwiga Emilewicz zwróciła uwagę w Poznaniu, że projekt odpowiada na postulaty niemal całej opozycji. Minister rozwoju apelowała na konferencji prasowej transmitowanej przez telewizję publiczną o poparcie rozwiązań przez Senat.
Wicepremier @JEmilewicz: Chciałabym zaapelować przede wszystkim do marszałka Grodzkiego, aby tym razem nie zwlekał z pracami. Aby tym razem podjął pracę wraz z całą izbą jak najszybciej. Zwłaszcza, że projekt ten odpowiada na postulaty niemal całej opozycji. pic.twitter.com/lNqnk17yYy
— Porozumienie (@Porozumienie__) May 13, 2020
– Projekt odpowiada na wiele postulatów, które w ostatnich tygodniach prezentowała opozycja. Jeśli ideą opozycji jest to, żeby te wybory odbyły się w warunkach konstytucyjnych, apelujemy i zachęcamy do współpracy przy tym projekcie. Być może jest jednak tak, że celem opozycji jest coś zupełnie innego. Słuchając wczoraj wystąpień posłów Koalicji Obywatelskiej miałam jasne wrażenie, że ideą i celem nie jest przygotowanie dobrej legislacji, ale być może zmiana kandydata, który jak wiemy w ostatnich sondażach notuje bardzo drastyczne spadki – powiedziała Jadwiga Emilewicz.
Dziś z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim spotkał się prezydent Andrzej Duda. Rozmowa dotyczyła ustawy ws. wyborów prezydenckich.
Prezydent @AndrzejDuda rozmawiał dziś z Marszałkiem Senatu @profGrodzki. pic.twitter.com/lcgP4oebnv
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) May 13, 2020
Wcześniej izba zwlekała z pracami nad projektem ustawy ws. głosowania korespondencyjnego. Izba wyższa ma 30 dni na zajęcie się ustawą.
RIRM