fot. PAP/Adam Warżawa

Weterani walk o Niepodległość apelują do kandydatów na prezydenta o potępienie zajść w czasie obchodów 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem

Weterani walk o Niepodległość zaapelowali do kandydatów na prezydenta w związku z zajściami w czasie obchodów 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem. „Z ogromnym oburzeniem przyjęliśmy zajścia (…), gdy doniosłe uroczystości państwowe, w tym przemówienie Prezydenta RP, były w sposób haniebny zakłócane” – czytamy w apelu.

Chodzi o poniedziałkową demonstrację w Pucku i Wejherowie. Grupa działaczy m.in. KOD-u miała obraźliwe transparenty i wznosiła okrzyki przeciwko prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Po obchodach w geście aprobaty podeszła do protestujących kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.

Weterani apelują do kandydatów na urząd prezydenta o wyraźne potępienie takich zachowań i nie urządzanie politycznego targowiska z uroczystości patriotycznych.

Dr Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, obawia się, że opozycja pozostawi ten apel bez odpowiedzi.

– Apel jest bardzo słuszny, bardzo piękny i pokazuje, jak starsi ludzie – którzy jeszcze wzrastali w II Rzeczypospolitej i mają ten etos służby państwowej – potrafią rozróżnić, co można, a czego nie można robić w kampaniach politycznych, choćby nawet najbardziej ostrych. Opozycja nie ma żadnych skrupułów i będzie atakować prezydenta Andrzeja Dudę jako głównego wroga, oczywiście nie z otwartą przyłbicą, tylko będzie do tego wykorzystywać ludzi z organizacji typu Komitet Obrony Demokracji czy obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Taki apel niewątpliwie zasługuje na uznanie – podkreślił dr Jerzy Bukowski.

Pod apelem podpisało się wielu weteranów, m.in. kanclerz Kapituły Orderu Orła Białego sędzia Bogusław Nizieński oraz powstaniec warszawski, wiceprezes zarządu głównego Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych Janusz Maksymowicz.

RIRM

drukuj