Węgry: 3,5 km linii wysokiego napięcia trafi pod ziemię, by chronić dropie
Trzy i pół km napowietrznych linii wysokiego napięcia zostanie przeniesionych pod ziemię na wschodzie Węgier, by chronić gniazdujące w tych okolicach dropie – poinformowało we wtorek Ministerstwo Rolnictwa.
Wiceminister rolnictwa Andras Racz podkreślił, że napowietrzne przewody stanowią jedno z największych zagrożeń dla populacji ptaków – oblicza się, że na skutek rażenia prądem lub zderzenia z linią wysokiego napięcia ginie kilkaset tysięcy ptaków.
Odcinek, o którym mowa, będzie biegł od miejscowości Devavanya do Turkeve. Zostanie przeniesiony w ramach programu spółki energetycznej E.On dotyczącego ochrony dropi.
https://www.facebook.com/HortobagyiNemzetiParkIgazgatosag/posts/3488376934559531
Devavanya jest uważane za jedno z najważniejszych siedlisk dropi. Tam znajduje się rezerwat tych ptaków o powierzchni 400 ha, a także stacja ich leczenia.
Andras Racz zaznaczył, że zgodnie ze znowelizowaną ustawą o ochronie przyrody nowe odcinki linii wysokiego napięcia mogą być budowane wyłącznie w sposób przyjazny dla ptaków.
Podkreślił, że w ciągu ostatnich 10 lat na terenie Parku Narodowego Hortobagyi udało się przełożyć ok. 100 km linii wysokiego napięcia pod ziemię.
Na Węgrzech żyje jedna z największych populacji dropi w Europie – według obliczeń z 2010 r. było ich około 1500. Właśnie ten kraj jako pierwszy uznał ten gatunek za chroniony w 1969 r.
Dropie są dużymi ptakami. Samce mierzą około metra długości i ważą do 16 kg. Gniazdują na ziemi.
PAP