Warszawa: O godz. 13.00 uroczystości pod Pomnikiem Katyńskim
O godz. 13.00 na pl. Zamkowym przy Pomniku Katyńskim odbędą się obchody związane ze zbrodnią katyńską. Podczas tego wydarzenia uczestnicy dadzą również wyraz wsparcia dla Polonii amerykańskiej i Pomnika Katyńskiego w Jersey City – powiedział w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam Andrzej Melak, poseł PiS.
– Tak jak Polonia w USA, tak i my powinniśmy dać dowód jedności narodu i dążenia do tego, by wiedza o zbrodni katyńskiej przetrwała na wieki – powiedział Andrzej Melak, zachęcając wszystkich do udziału w uroczystościach przy Pomniku Katyńskim w Warszawie.
We wtorek mija 20 lat, kiedy w centrum Warszawy postawiono obelisk katyński, który upamiętnia wszystkich zamordowanych od 1939 r. na obszarze Związku Radzieckiego.
– Ten obelisk przeżywał swoją gehennę. Przenoszony był z miejsca na miejsce, bo kuł w oczy i dawał świadectwo. To jest jedyny pomnik w Warszawie, który mówi o zbrodni katyńskiej. Próbowano go usunąć. Wraz ze śp. Józefem Szaniawskim i kombatantami go obroniliśmy – wspominał w programie gość TV Trwam.
Myślę, że dziś pod Pomnikiem Katyńskim w Warszawie odbędą się uroczystości z udziałem wszystkich służb mundurowych, ministra obrony narodowej, księży oraz harcerzy i młodzieży wojskowej – dodał polityk.
31 lipca 1981 r. na Cmentarzu Powązkowskim w tzw. dolince powstał pierwszy w Warszawie pomnik pokazujący prawdę o Katyniu – przypomniał Andrzej Melak.
– Ten pomnik został postawiony nielegalnie, wbrew władzy. O jego postawieniu wiedziało tylko kilka osób. Konspiracyjnie – myląc służby, które zabezpieczały cmentarz – wjechaliśmy na teren cmentarza i w ciągu 2 godzin postawiliśmy pomnik. Bez pomocy Pana Boga to by nam się nie udało. On stanął w całej okazałości. Nosił na rozpiętym ramieniu krzyża datę: 1940 r. – prawdziwa data zbrodni katyńskiej oraz napisy: Katyń, Ostaszków i Starobielsk. Ten pomnik stał tylko kilka godzin. Na rozkaz ambasady sowieckiej w Warszawie został przez polską SB wywieziony z tego cmentarza na 8 lat. Po tym czasie został podrzucony pod cmentarz, a powtórne odsłonięcie i odbudowę pomnika obchodziliśmy dopiero 7 września w 1995 r., a więc 6 lat po tzw. wolności – zaznaczył poseł PiS.
RIRM