W środę w związku z burzami strażacy interweniowali blisko 800 razy
W związku z nawałnicami – intensywnymi opadami i silnym wiatrem – strażacy interweniowali w środę 795 razy – poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Najwięcej pracy strażacy mieli w województwie łódzkim, interweniowali tam 232 razy.
388 interwencji dotyczyło usuwania skutków silnego wiatru, czyli powalonych drzew i konarów na drogach i ulicach. Strażacy wyjeżdżali najczęściej w woj. warmińsko-mazurskim (78 razy), w woj. łódzkim (67) i w woj. mazowieckim (45).
Straż działała też w związku z silnymi opadami deszczu. W sumie 381 budynków, czy ulic zostało zalanych przez wodę. W tym przypadku, najwięcej interwencji było w woj. łódzkim (161), woj. lubelskim (42) i woj. śląskim (34).
W całym kraju wiatr uszkodził 22 budynki, w tym 17 budynków mieszkalnych.
Frątczak zaznaczył, że najtrudniejsza sytuacja była w środę po południu, wieczorem i w nocy z środy na czwartek w woj. łódzkim, gdzie nawałnica przeszła głównie nad powiatem sieradzkim, nad Łodzią i powiatem zgierskim. W Sieradzu woda zalała m.in. szpital, budynek sądu rejonowego, urzędu skarbowego, dwóch szkół, a także wiele ulic. W Zgierzu woda spowodowała podtopienia w dwóch szpitalach.
W środowych interwencjach brało udział 4372 strażaków. W związku z pogodą żadna osoba nie została poszkodowana.
PAP/RIRM