W przyszłym tygodniu odbędą się wybory nowych władz Parlamentu Europejskiego

W przyszłym tygodniu w Strasburgu odbędą się wybory przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, wiceprzewodniczących tej instytucji oraz kwestorów. W poniedziałek zostanie oficjalnie ogłoszona lista kandydatów na fotel szefa Europarlamentu. 

Parlament Europejski zagłosuje zdalnie w sprawie nowego przewodniczącego pierwszego dnia sesji plenarnej w Strasburgu. Kandydatury do pierwszej tury głosowania będzie można składać na ręce zastępcy sekretarza generalnego do 17 stycznia do godz. 17.00. Termin składania kandydatur na wybór wiceprzewodniczących ma zostać ogłoszony dopiero po wyborze przewodniczącego.

Przed nami ważne wybory dla Parlamentu Europejskiego, gdyż stanowisko przewodniczącego to jedno z pięciu najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej. To właśnie przewodniczący rozstrzyga o dopuszczalności poprawek i innych tekstów poddawanych pod głosowanie, a także o dopuszczalności pytań parlamentarnych. Po śmierci Włocha Davida Sassoliego jego obowiązki przejęła jak na razie kandydatka Europejskiej Partii Ludowej na przewodniczącą PE, Roberta Metsola.

Do sprawy wyborów odniósł się b. wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, europoseł Ryszard Czarnecki.

– W przyszłym tygodniu w Strasburgu odbędzie się w Parlamencie Europejskim głosowanie odnośnie nowych władz europarlamentu (przewodniczącego, 14 wiceprzewodniczących oraz 5 kwestorów). Na szefa PE zostały zgłoszone na razie trzy osoby: dwie kobiety (z Hiszpanii i z Malty) oraz Polak, Kosma Złotowski. Największe szanse wydaje się mieć przedstawicielka najmniejszego kraju, Malty, ale z największej frakcji politycznej – mówił europoseł Ryszard Czarnecki.

Zgodnie z regulaminem Parlamentu Europejskiego to przewodniczący kieruje do komisji parlamentarnych informacje dotyczące spraw leżących w ich gestii.

Dawid Nahajowski/RIRM