W PE pokazano film o Polakach, którzy informowali świat o Holokauście

W Parlamencie Europejskim odbyła się projekcja filmu o Polakach, którzy informowali świat o Holokauście. „Raport z Auschwitz” w reżyserii Krzysztofa Brożka pokazuje obojętność Zachodu w czasie II wojny światowej na doniesienia Polskiego Państwa Podziemnego.

Krzysztof Brożek dotarł do dokumentów w brytyjskich archiwach, m.in. brytyjskiego MSZ, które dowodzą, że Polacy informowali regularnie Zachód o tym, co dzieje się w obozach zagłady na terenie okupowanej Polski. Postanowił o tym nakręcić dokument, który został pokazany w Parlamencie Europejskim w Brukseli z inicjatywy szefa frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, europosła Ryszarda Legutki (PiS).

„Asumptem do powstania filmu był fakt, że na Oxfordzie powstała publikacja naukowa, w której historyk Michael Fleming napisał, iż w archiwach brytyjskich są raporty Polskiego Państwa Podziemnego, mówiące szczegółowo o terrorze niemieckim w Polsce, obozach i Auschwitz” – powiedział Krzysztof Brożek.

Jak dodał, w toku badania archiwów okazało się, że nie tylko Jan Karski i Witold Pilecki informowali o tym, co się działo w okupowanej Polsce, ale że na Zachód regularnie płynęły na ten temat tygodniowe i miesięczne raporty.

„W tych archiwach jest mnóstwo raportów, bezimiennych opracowań. Wiemy, że za tym kryło się ogromne zagrożenie dla tych ludzi, którzy narażali swoje życie” – powiedział Krzysztof Brożek. Zauważył, że fakty te były i nadal są bardzo mało znane.

Czy Zachód zareagował na te doniesienia?

„Z tego, co znaleźliśmy w archiwach, wynika, że nie odpowiedział, co nie znaczy, że jest to temat skończony. Nie przejrzałem wszystkich teczek i na pewno można tam znaleźć przeróżne korespondencje między instytucjami Polskiego Państwa Podziemnego na uchodźstwie a różnymi instytucjami brytyjskimi, Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem, organizacjami żydowskimi czy Amerykanami. Jest tam mnóstwo korespondencji” – wskazał reżyser.

Ryszard Legutko powiedział po projekcji, że film Brożka dowodzi, że Polskie Państwo Podziemne nie tylko pomagało więźniom obozów koncentracyjnych, ale też zbierało informacje na ich temat i pisało obszerne raporty.

„Praca nad tym wiązała się z wielkim niebezpieczeństwem. Te raporty były przesyłane do aliantów, przede wszystkim do Londynu i USA, i niestety nie wywołały reakcji. Film przekonuje nas, że od 1943 r. istniały techniczne możliwości niszczenia systemu obozów koncentracyjnych, obozów śmierci na ziemiach polskich, ale alianci podjęli decyzję, że tego nie zrobią. Dla nich priorytetem było wygranie wojny” – powiedział poseł PE.

Zdaniem europosła, wiedza o tym nie jest dziś powszechnie znana.

„Każdy potępia ludobójstwo w czasie II wojny światowej, ale w tamtych czasach tak to nie wyglądało. Mówiono: +mamy inne priorytety+” – wskazał szef frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

W jego opinii rolą historyków i polityków jest opowiadanie o tych wydarzeniach.

„Trzeba pamiętać o tym, że na terenach okupowanych powstało państwo podziemne, a na dodatek miało specjalną organizację, która zajmowała się pomocą osobom, które znalazły się w obozach koncentracyjnych. W filmie jeden z brytyjskich dziennikarzy mówi, że dla niego było zupełnie zdumiewające, gdy dowiedział się, że w Auschwitz powstała organizacja ruchu oporu, która wcale nie była nieliczna. Powinniśmy być z tego dumni i powinniśmy tę wiedzę przekazywać” – zaznaczył Ryszard Legutko.

Premiera filmu w Parlamencie Europejskim została objęta patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy. Producentem filmu jest Stowarzyszenie NSZ 1980. W dokumencie znalazły się archiwalne wywiady z nieżyjącymi już więźniami obozu KL Auschwitz.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl