W AKSiM odbyła się konferencja „Geotermia dla rozwoju polskich miast i społeczności”

O dalszym rozwoju geotermii w Polsce dyskutowano dziś w trakcie konferencji naukowej, jaka odbyła się w murach Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Geotermia Toruń została oficjalnie otwarta w październiku ubiegłego roku. Inaugurację poprzedziły lata batalii. Inwestycja była blokowana na polityczne zamówienie. Już po tym, jak zaczęła działać, spotkała się z wieloma manipulacjami. Geotermii przypisywano winę: za podwyżkę cen, za emisję dwutlenku węgla i za to, że ciepło, jakie trafia do sieci trzeba jeszcze podgrzać.

– Wszystko robili, żeby nam nie wyszło, prawie w każdym miejscu. Nie wiem, czy to nieumiejętność, pomyłki czy sabotaż. Naprawdę – mówił dziś założyciel i dyrektor Radia Maryja, o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR, który otworzył w murach Akademii Kultury Społecznej i Medialnej konferencję pod hasłem: „Geotermia dla rozwoju polskich miast i społeczności”.

W trakcie dyskusji minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, wskazywała, że obecnie geotermia znalazła się w rządowej strategii dla ciepłownictwa jako jedno z kluczowych źródeł. Powstała też „Mapa geotermii w Polsce”, która precyzyjnie ocenia potencjał geotermalny kraju.

– Przede wszystkim po to, żeby ci, którzy są przeciwnikami geotermii, nie mówili, że nie ma tego potencjału, że jest sztuczny, żeby nie mówili, że jest za drogo, bo to wszystko nieprawda – zaznaczyła Anna Moskwa.

Z tego potencjału coraz chętniej korzystają gminy. Dzieje się tak, bo mocno skrócił się czas, w jakim powstaje inwestycja. Dalej jednak geotermie napotykają na utrudnienia, wynikające m.in. z ograniczeń na rynku, jeśli chodzi o fachowców. Inwestycji jest jednak w kraju coraz więcej. Powstają one przy wsparciu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

– Jest to szalony przełom, jeśli chodzi o nasz kraj. Dlaczego? Dlatego, że 15 gmin otrzymało 230 mln. Z informacji, które posiadam na tym etapie 13 gmin ma rozstrzygnięte lub za chwilę będzie miało postępowania na wiercenie – wyjaśnił prezes spółki Geotermia Polska, Łukasz Białczak.

Dodał, że w kolejnym naborze zgłosiło się następnie kilkadziesiąt gmin. Obecnie w Polsce jest siedem istniejących układów ciepłowniczych. Cztery znajdują się w zaawansowanej fazie budowy i są wspierane przez NFOŚ. Toruń zawiesił tutaj poprzeczkę bardzo wysoko – podkreślał wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, dr Artur Michalski.

– Geotermia działa, geotermia jest jedną z najnowocześniejszych w Polsce, żeby nie powiedzieć, że w Europie a może jeszcze bardziej – na świecie, innowacyjna, znakomita geotermia, czyściutka, odnawialne źródło energii, którego – można powiedzieć – inni mogą zazdrościć – akcentował dr Artur Michalski.

Spora w tym zasługa prof. Jana Szyszko, który jako minister, poseł, zawsze wspierał toruńską inwestycję. Autor koncepcji układu geotermalnego w Toruniu, dr inż. Piotr Długosz, wyjaśnił, że w Polsce powszechny jest system ciepłowniczy drugiej generacji, gdzie nośnikiem ciepła jest woda pod ciśnieniem o temperaturze około 130 stopni, przesyłana bez dobrej izolacji. Sieć piątej generacji rozwijają m.in.: Dania, Szwecja, Finlandia i Niemcy – i to one są najlepsze dla geotermii.

– Według mnie trzeba skupić się w naszym kraju, żeby dopasować normy, przepisy i nowe technologie, aby tę infrastrukturę dopasować do źródła, a nie na odwrót – wskazał dr inż. Piotr Długosz.

Właśnie ze względu na sieć ciepłowniczą drugiej generacji, ciepło jakie produkuje geotermia w Toruniu, musi być dodatkowo podgrzewane, co jest wymogiem narzuconym z góry przez właściciela sieci ciepłowniczej. Tam, gdzie ciepło z geotermii płynie bezpośrednio, wystarcza niska temperatura – tłumaczył o. Jan Król CSsR, który zabrał głos w imieniu Geotermii Toruń.

– Kościół, budujące się muzeum, jest zasilane bezpośrednio wodą sieciową, która jest ogrzewana w wymiennikach ciepła. Bez jakiejkolwiek dodatkowej energii elektrycznej, bez pomp ciepła, podgrzewania – mówił o Jan Król CSsR.

W trakcie konferencji w murach Akademii Kultury Społecznej i Medialnej swoimi doświadczeniami dzielili się także przedstawiciele innych inwestycji geotermalnych, m. in. Geotermii Podhalańskiej i Geotermii Stargard.

TV Trwam News

drukuj