fot. httpspl.freepik.com

Ustawa o hospicjach perinatalnych zablokowana w Sejmie

W marcu miną dwa lata od złożenia w Sejmie projektu ustawy w sprawie hospicjów perinatalnych. Jak dotąd rządzący nie rozpoczęli nad nim prac. Tymczasem z danych resortu zdrowia wynika, że hospicjów jest coraz mniej i coraz mniej pacjentek zgłasza się do nich po pomoc.

Każdego roku w Polsce przychodzi na świat kilkaset dzieci, które umierają w pierwszym roku życia. Głównie z powodu wad letalnych. Kobietami, które otrzymały podczas ciąży trudną informację, że ich dziecko jest nieuleczalnie chore, zajmują się hospicja perinatalne. [czytaj więcej

– W tym miejscu, gdzie pracuje szereg specjalistów przeszkolonych właśnie do pracy z takimi trudnymi sytuacjami, rodzice mogą otrzymać kompleksową pomoc: ginekologa, położnika, położnej, (…) kapelana. W czasie rozmów z rodzicami obecny jest też psycholog – zaznacza Magdalena Guziak-Nowak z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia.

Do 2021 nienarodzone dzieci z wadami letalnymi można było zabijać w łonie matki. Była to jedna z trzech przesłanek do tzw. aborcji. Trybunał Konstytucyjny orzekł wówczas, że mordowanie nienarodzonych dzieci z powodu nieuleczalnych chorób jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Dlatego właśnie rozwój hospicjów perinatalnych jest tak potrzebny – podkreśla Zbigniew Kaliszuk z Fundacji Grupa Proelio.

– Rozwój hospicjów perinatalnych jest też ważny po to, żeby te dzieci w ogóle miały szansę się urodzić, żyć, żeby kobietom, które dowiadują się czasie ciąży o tej strasznej diagnozie, mógł być przedstawiony inny wybór niż propozycja wyjazdu na aborcję za granicę – mówi Zbigniew Kaliszuk z Fundacji Grupa Proelio.

Tymczasem z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że liczba hospicjów w Polsce maleje – tylko w 2022 roku z 16 na 13. Mniej jest też pacjentek. W 2021 roku było ich 459, a w 2022 roku zaledwie 257. Obrońcy życia alarmują, że kobiety nie mają pojęcia o istnieniu hospicjów, a z takiej pomocy chętnie by skorzystały.

– 80 proc. kobiet, które dostaną propozycję konkretnej, realnej pomocy zdecyduje się w tej trudnej sytuacji urodzić dziecko – zaznacza Magdalena Guziak-Nowak.

Od dwóch lat w sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny znajduje się projekt ustawy przygotowany przez Solidarną Polskę. W myśl przepisów lekarz prowadzący ciążę z wykrytymi wadami letalnymi dziecka zobowiązany byłby do wystawienia pacjentce skierowania do hospicjum perinatalnego.

– To, czy ta osoba skorzysta, czy nie, to już jest prawo tej osoby. Natomiast lekarz musi poinformować (…), ale niestety nie proceduje się tego projektu. Nie potrafię odpowiedzieć dlaczego, nie do mnie należy decyzja, aby procedować projekt – wyjaśnia Michał Wójcik, minister w KPRM z Solidarnej Polski.

Podobne przepisy przygotowała grupa posłów PiS. „Naszym obowiązkiem musi być reakcja na te zaniechania” – podkreśla poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, jeden z autorów ustawy.

– Dane wzmacniają pytanie, które stawia opozycja o wiarygodność Zjednoczonej Prawicy, jeśli chodzi o kwestię ochrony życia, wsparcia rodziny, osób niepełnosprawnych. (…) Jest to jedna z tych spraw, która musi być do końca kadencji zrobiona – wskazuje Bartłomiej Wróblewski.

Nad żadnym z projektów nie rozpoczęto prac. Kto więc blokuje ustawę – sejmowa komisja, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej czy kancelaria premiera? Pytamy o to wicerzecznik PiS i przewodniczącą Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, poseł Urszulę Rusecką.

– Nie ma żadnej takiej decyzji, żeby tę ustawę blokować. Dla mnie osobiście też jest ważne, aby takie hospicja powstały – mówi Urszula Rusecka.

O rozpoczęcie prac nad przepisami apelują obrońcy życia oraz organizacje pro-life. Fundacja Grupa Proelio przygotowała petycję do poseł Urszuli Ruseckiej oraz do władz Prawa i Sprawiedliwości, aby projekt został wyjęty z „sejmowej zamrażarki”. Można ją podpisać [tutaj].

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl