Sejm przyjął wniosek rządu o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum

Sejm przyjął uchwałę w sprawie referendum. Odbędzie się ono wraz z wyborami parlamentarnymi, czyli 15 października.

Referendum ma być świętem demokracji. Jego przeprowadzenia nie chce jednak opozycja.

– Uroczyście przed wami unieważniam referendum – powiedział Donald Tusk, przewodniczący PO.

– Pytanie, na podstawie czego unieważnia je Tusk? Na podstawie zarządzenia Webera? Państwo Niemcy, wasze zarządzenia nie obowiązują w Polsce i Polacy powiedzą „STOP” waszym absurdalnym rządom w Europie, bo nie chcą tego, co jest we Francji, Niemczech, Belgii – niebezpieczeństwa, gwałtów i całkowitego zrujnowania naszego państwa – zaznaczył dr hab. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.

Emocji w Sejmie dziś nie brakowało. Pytania referendalne wraz z ich uzasadnieniem przedstawiał w Sejmie minister edukacji i nauki. Dotyczą one wieku emertytalnego, sprzedaży państwowych spółek, przyjmowania nielegalnych migrantów i zapory na granicy.

– Wszystkie cztery pytania są niezwykle ważne dla narodu polskiego i jego przyszłości i przyszłości Europy, która jest rujnowana przez absurdalną politykę lewackich elit w Brukseli zarządzanych przez Niemców – akcentował minister.

Sejmowa debata o referendum koncentrowała się wokół tego, w czyim interesie jest referendum i jakie pytania powinny zostać zadane.

– Ono jest nieważne, dlatego że jest nieprzyzwoite i jest sposobem na nielegalne finansowanie kampanii wyborczej – zaznaczył Marcin Kierwiński, poseł KO.

– To, co robicie, to jest pusta szopka, a nie referendum – wskazała Magdalena Biejat, poseł Lewicy.

– My jako politycy Polski 2050 nie będziemy popierać kart referendalnych – zaznaczyła Paulina Hennig-Kloska, poseł Polski 2050.

Część polityków opozycji przedstawiała swoje propozycje pytań.

– Czy jesteś za zatrzymaniem niekontrolowanego importu zbóż, które niszczą polskie rolnictwo i zagrażają polskim konsumentom – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.

Prezes Ludowców proponował także pytanie o dobrowolny ZUS, pełne finansowanie procedury in-vitro oraz zwolnienie emerytów z podatku dochodowego i składki zdrowotnej. Ideę referendum popiera Konfederacja, ale proponuje swoje pytania.

– Czy popiera pan/pani wypłacanie świadczeń socjalnych imigrantom – wskazał Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji.

Przeprowadzenie referendum w pełni popiera Kukiz’15.

– Apeluje do Polaków, aby poszli do referendum i zabezpieczyli siebie i Polskę przed hipokrytami z PO – mówił Jarosław Sachajko, poseł Kukiz’15.

Dlaczego totalna opozycja nie chce przeprowadzenia referendum? Pytania w nim zawarte są bardzo jednoznaczne i czytelne dla wyborców – formułują wprost oczekiwania społeczne względem władzy – zauważył prawnik Marcin Jakóbczyk. Pytania punktują także rządy Platformy i PSL, które podniosły wiek emerytalny, godziły się na przyjmowanie nielegalnych migrantów, masowe wyprzedawanie państwowych spółek, krytykowały budowę zapory na granicy.

– Obywatele to są jednak ludzie myślący i będą wiedzieli, która z partii stoi po stronie państwa polskiego, która z partii służy interesowi niemieckiemu czy UE. Stąd też lęki i obawy opozycji, próba bojkotowania tego referendum i namawiania do łamania prawa czy niszczenia kart wyborczych – podsumował Marcin Jakóbczyk.

Referendum zostanie przeprowadzone razem z wyborami parlamentarnymi, czyli 15 października. W środę podpis pod nowelizacją, która ma usprawnić przeprowadzenie referendum wspólnie z wyborami, złożył prezydent Andrzej Duda.

TV Trwam News