UOKiK zajmuje się rabatami retrospektywnymi
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, czy sieci handlowe nie wykorzystują swojej przewagi kontraktowej wobec dostawców, zwłaszcza małych i średnich firm. Mogą do tego posłużyć tzw. rabaty retro.
Rabaty retrospektywne są stosowane powszechnie w relacjach między sieciami handlowymi a dostawcami produktów. Są przyznawane sieciom za dokonane zakupy. Rabaty tego typu liczone są w oparciu o wartość już zrealizowanych dostaw produktów, jednak ustalane są albo w momencie zawierania umowy, albo w trakcie jej trwania.
– W niektórych sytuacjach dostawca przystępujący do wykonania umowy nie jest w stanie określić, w jakiej wysokości będzie musiał przyznać rabat dla sieci handlowej, i na podstawie jakich kryteriów – mówił Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Tego typu działania mogą być uznane za nieuczciwe wykorzystanie przewagi kontraktowej przez sieci handlowe. Pierwsze zarzuty w takiej sprawie UOKiK postawiło właścicielowi sklepów Biedronka. Teraz kontrola obejmie także inne sieci.
– W tym celu na początku lipca wszcząłem postępowania wyjaśniające, w których dokładnie zbadamy praktyki 19 innych tego typu podmiotów. Chcemy bardzo wnikliwie przyjrzeć się, czy sieci handlowe nie wykorzystują swojej przewagi kontraktowej, stosując mechanizmy rabatów retro względem małych i średnich przedsiębiorców – powiedział Tomasz Chróstny.
Mechanizm rabatów retro może prowadzić do sytuacji, w której dostawcy sieci handlowej, wraz ze wzrostem sprzedaży, osiągają coraz mniejsze korzyści finansowe. Ponieważ im więcej sprzedają danego produktu sieci handlowej, tym większe rabaty muszą jej przyznać. W skrajnych przypadkach może prowadzić to do sytuacji, w której współpraca staje się nieopłacalna, a odstąpienie od kontraktu jest obarczone karami finansowymi.
– Dostawca pozostaje wówczas w bardzo trudnym położeniu, ponieważ każdej decyzji towarzyszy strata finansowa – podsumował prezes UOKiK.
UOKIK alarmuje, że współpraca dostawców z sieciami handlowymi powinna być korzystna dla obydwu stron. Nie może dochodzić do sytuacji, w której silniejszy uczestnik rynku wykorzystuje dostawcę, szczególnie małego lub średniego przedsiębiorcę.
TV Trwam News