fot. twitter.com/UOKiKgovPL

UOKiK: Prezes Urzędu wszczął postępowanie wobec firmy Logo-Sharing

Prezes UOKiK wszczął postępowanie wobec operatora hulajnóg elektrycznych Logo-Sharing – poinformował UOKiK. Wskazał, że płacąc za przejazd, konsumenci zgadzali się na płatną subskrypcję do 50 zł/dzień. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów firmie grozi kara do 10 proc. obrotu.

Jak poinformował w komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, osoby korzystające z e-hulajnóg Logo-Sharing nie wiedziały, że płacąc za przejazd, zgadzały się na subskrypcję. Z ich kont automatycznie były pobierane pieniądze. Do Urzędu zgłasza się wiele osób, które były przekonane, że płacą za jeden przejazd; tymczasem z ich konta cyklicznie są pobierane opłaty: 20 zł lub 50 zł dziennie lub 100 zł tygodniowo, albo 300 zł miesięcznie.

Hulajnogi elektryczne Logo-Sharing dostępne są m.in. w Trójmieście, Krynicy Morskiej, Kołobrzegu. Aby skorzystać z pojazdu, konsument musi zainstalować aplikację, zaakceptować regulamin, podać numer swojej karty i wybrać pakiet (np. nazwa jednego z nich to „20 PLN/dzień dayPASS. Startujesz gratis oraz otrzymasz 40 min jazdy/dzień”).

„Klikając w przycisk >>Aktywuj<< wiele osób nieświadomie zgodziło się na automatyczną subskrypcję. Konsumenci mieli utrudniony dostęp do informacji o tym jak zrezygnować z subskrypcji, co oznacza, że nadal mogą za to płacić. W ten sposób osoby zawiadamiające UOKiK straciły kilkaset, a nawet kilka tys. zł” – wyjaśnił UOKiK.

Zarzuty Prezesa UOKiK dotyczą wywoływania wrażenia, że konsument kupuje jednorazowy przejazd hulajnogą, podczas gdy jest to automatyczna płatna subskrypcja.

„Dostępne w aplikacji pakiety: >>20 PLN/dzień day PASS<<, >>100 PLN/tydzień week PASS<<, >>300 PLN/miesiąc month PASS<< – oznaczają w rzeczywistości częstotliwość pobierania pieniędzy z konta, a nie czas, w którym można korzystać z hulajnogi. W aplikacji nie pojawiały się jednoznaczne oznaczenia, które wyjaśniałyby to klientowi” – wyjaśnił Urząd w środowej informacji.

„Logo-Sharing nie prezentuje także w jasny sposób informacji, które są wymagane przez prawo – o cenie, czasie, na który zawierana jest umowa, sposobie jej wypowiedzenia. Spółka nie zapewniła żadnej możliwości kontaktu z nią – konsumenci mogą dzwonić na infolinię, na której odtwarzane jest nagranie odpowiedzi na najczęstsze pytania. Wątpliwości wzbudza również nieoznaczenie przycisku do złożenia zamówienia słowami +zamówienie z obowiązkiem zapłaty+ lub równorzędnym” – dodano.

„Z treści skarg, które otrzymujemy wynika, że z usług Logo-Sharing korzystają przede wszystkim turyści. Wielu z nich dopiero po zakończeniu wypoczynku zauważa, że z ich konta znikają pieniądze. Gdyby mieli zapewnione rzetelne informacje o tym, że zamawiają automatyczną subskrypcję, mogliby nie skorzystać z usług tej firmy. Sprawdzimy to w postępowaniach” – powiedział, cytowany w informacji, prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Postępowania Urzędu dotyczą dwóch spółek: Logo-Sharing Sp. z o. o. Sp. k. w Sopocie (która była operatorem do 9 maja 2021 r.) oraz Logo-Sharing Group LLC w Tbilisi (Gruzja) – obecnego operatora.

O działaniach obu spółek UOKiK zawiadomił Prokuraturę, a także sklepy z aplikacjami na telefony komórkowe, takie jak AppStore, AppGallery oraz Google Play. Prezes UOKiK opisał problemy konsumentów w korzystaniu z aplikacji Logo-Sharing i praktyki kwestionowane w postępowaniach. Zwrócił uwagę, że ze względu na dużą ilość skarg i straty finansowe konsumentów, warto, by przedsiębiorcy rozważyli usunięcie tej aplikacji ze swoich sklepów.

Postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów może zakończyć się nałożeniem kary do 10 proc. obrotów przedsiębiorcy. Prowadzi je Komenda Miejska Policji w Sopocie. Osoby, które uważają, że zostały wprowadzone w błąd i doprowadzone do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem, mogą zgłaszać się na policję. Bezpłatną pomoc świadczą również rzecznicy konsumentów.

Klienci, którym ściągnięto pieniądze, powinni rozważyć zakończenie umowy z przedsiębiorcą – w tym celu należy wyłączyć subskrypcję w aplikacji. Kolejnym krokiem powinno być złożenie reklamacji ze wskazaniem, że pieniądze zostały pobrane nienależnie.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl