fot. PAP/EPA

Ukraina walczy o niepodległość

Z linii frontu na Ukrainie zaczynają docierać informacje o braku amunicji. Fundusze na sprzęt wojskowy zablokował amerykański Kongres, ale i Unia Europejska przy sprzeciwie Węgier.

Rosyjskie wojska – jak podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy – ostatniej doby przeprowadziły 29 nalotów na ukraińskie miasta.

„W wyniku rosyjskich ataków terrorystycznych są, niestety, zabici i ranni wśród ludności cywilnej. Zrujnowane i uszkodzone zostały domu prywatne i inna infrastruktura cywilna” – przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Od wielu miesięcy zaciekłe walki toczą się w okolicy Awdijiwki znajdującej się w obwodzie donieckim.

– Ich zamiar pozostaje. Jedyną rzeczą, która się zmienia, są działania, taktyka i czas ataków: są albo ataki dzienne, albo ataki po porze lunchu, albo ataki nocne, ale są przeprowadzane stale – mówił gen. bryg. Ołeksandr Tarnawski, dowódca zgrupowania „Tawria”.

Ukraińskie siły zbrojne mają trudności ze znajdowaniem rekrutów, a liczebność rosyjskiego wojska rośnie. Dwa tygodnie temu Władimir Putin podpisał dekret o włączeniu do wojska kolejnych 170 tysięcy żołnierzy. Rosyjska armia liczy ponad dwa miliony wojskowych. Brak żołnierzy nie jest jedynym problemem Ukrainy. Na froncie zaczyna brakować amunicji. Żołnierze, którzy walczą południowo-wschodnim froncie, przechodzą do obrony.

– Jest problem z amunicją, zwłaszcza z poradzieckimi pociskami kalibru 122 mm, 152 mm. Problemy występują na całej linii frontu – zaakcentował gen. bryg. Ołeksandr Tarnawski.

Fundusze na wsparcie dla Ukrainy zablokował amerykański Kongres. Przekazaniu kolejnych 60 mld dolarów do Kijowa sprzeciwiała się Partia Republikańska. Prezydent Joe Biden zaapelował do Republikanów o zmianę stanowiska, bo Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie, a jej kolejnym celem będą kraje NATO. Do tych słów odniósł Władimir Putin.

– To kompletny nonsens. Myślę, że prezydent Biden to wie – oznajmił Władimir Putin, zbrodniarz wojenny.

Tymczasem to Rosja destabilizuje sytuacje na granicy Finlandii. Premier Peter Orpo jest przekonany, że za atakami hybrydowymi stoi Moskwa. Władze Finlandii były zmuszone ponownie zamknąć wszystkie przejście graniczne, bo nie uspokoiła się sytuacja z migrantami. To scenariusz, który się powtarza. Nielegalni migranci z Rosji próbowali dostać się na Zachód przez granicę Polski oraz krajów bałtyckich.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl