Ukraina nie ustaje w walce o wolność
Federacja Rosyjska ponosi kolejne straty. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, ogłosił, że w trakcie kontrofensywy obrońcy kraju wyzwolili już obszar o wielkości ponad sześciu tysięcy kilometrów kwadratowych.
Według Pentagonu w pobliżu Charkowa siły rosyjskie w większości oddały zajęte wcześniej tereny. Wycofały się na północ i wschód, a wiele z nich przekroczyło granicę. Agresora dodatkowo pogrążyły problemy z logistyką, morale i doświadczeniem.
Zasadzka w wykonaniu 🇺🇦 SSO na pojazd, którym przemieszczali się 🇷🇺 żołnierze. Ponoć ci od budowy przepraw pontonowych 😉#SOF #SSO #Ukraine #Ukraina pic.twitter.com/Btvm3K6z0x
— War Gang (@War_Gang_) September 12, 2022
Wowczańsk. Zrywanie prorosyjskiej flagi Charkowa.#Ukraine #UkraineWar pic.twitter.com/dKt2zHKcOX
— Geopolityka z kraju i ze świata (@z_swiata) September 12, 2022
Wojska ukraińskie dotarły do osady Hnylytsya w obwodzie charkowskim i nie napotkały żadnego oporu.#Ukraine #UkraineWar #KharkivOffensive pic.twitter.com/xK7YeLN6ab
— Geopolityka z kraju i ze świata (@z_swiata) September 11, 2022
Dowodem na dezorganizację ma być pozostawiony przez Rosjan sprzęt wojskowy. Sekretarz stanu USA, Antony Blinken, wskazał, że Ukraińcy poczynili znaczne postępy.
Porzucone rosyjskie czołgi w Izium.#Ukraine #UkraineWar pic.twitter.com/kjEkITFVgV
— Geopolityka z kraju i ze świata (@z_swiata) September 11, 2022
– To, co zrobili, jest bardzo metodycznie zaplanowane. Oczywiście skorzystali ze znacznego wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych i wielu innych krajów, jeśli chodzi o sprzęt, którego potrzebują do przeprowadzenia kontrofensywy – mówił Antony Blinken.
Według szacunków Ukrainy na terenach okupowanych przez Rosjan wciąż przebywa około 1-1,2 mln Ukraińców – 300 tys. w obwodzie donieckim, 500 tys. w obwodzie chersońskim i 350 tys. w obwodzie zaporoskim.
– Od pierwszych dni września do dzisiaj nasi wojownicy wyzwolili ponad sześć tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy na południu i wschodzie. Postępy naszych sił trwają – powiedział Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.
Na odbitych terenach miało dochodzić do kolejnych zbrodni agresora – zaalarmował Kijów. Mieszkańcy wyzwoleni spod okupacji czekają na leki i pomoc medyczną. Nie zapewniali tego Rosjanie, a w czasie gdy np. kontrolowali Izium, w mieście zginęło co najmniej tysiąc cywilów – powiedział jeden z miejskich radnych.
Z kolei we wsi Zaliznyczne w obwodzie charkowskim odnaleziono ciała czterech osób ze śladami tortur.
TV Trwam News