[TYLKO U NAS] Red. G. Górny: Wiarę odnajdują i pozostają jej wierni głównie przedstawiciele dwóch grup. Są to albo mędrcy, jak ci przybysze z dalekich stron, którzy oddali pokłon Dziecięciu, albo prostaczkowie jak pasterze, rybacy czy ludzie prostego serca
W grupie krajów, gdzie najwięcej osób chodzi do kościoła, są państwa biedne, w których większość ludności jest niewykształcona. Natomiast katolicy przestali uczęszczać na Mszę św. głównie w krajach bogatych o wysokim poziomie oświaty (…). Wiarę odnajdują i pozostają jej wierni głównie przedstawiciele dwóch grup. Są to albo mędrcy, jak ci przybysze z dalekich stron, którzy oddali pokłon Dziecięciu, albo prostaczkowie jak pasterze, rybacy czy ludzie prostego serca – powiedział red. Grzegorz Górny, publicysta, w felietonie z cyklu „Spróbuj pomyśleć” na antenie Radia Maryja.
Red. Grzegorz Górny w swoim felietonie przytoczył fragment z Pierwszego Listu do Koryntian: „Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu. Według oceny ludzkiej niewielu tam mędrców, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest, wyróżnił Bóg, by to, co jest, unicestwić, tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga”.
Publicysta podkreślił, że to czytanie liturgiczne zbiegło się w czasie z opublikowaniem badania, które przedstawili pracownicy Uniwersytetu Georgetown w Stanach Zjednoczonych.
– Zbadali oni sytuację w poszczególnych krajach świata, aby odpowiedzieć na pytanie, ile osób deklarujących się jako katolicy uczęszcza regularnie, co niedzielę na Mszę świętą. Okazało się, że najwięcej katolików praktykuje w Nigerii – 94 procent, później Kenia – 73 procent, a następny jest Liban – 69 procent. Generalnie w czołówce są państwa afrykańskie. W połowie znajdują się państwa Ameryki Łacińskiej, takie jak Kolumbia, Meksyk czy Nikaragua, gdzie w niedzielę do kościoła chodzi około 50 procent katolików. Najgorsza sytuacja panuje w Europie, gdzie mniej niż 10 procent praktykuje w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Francji czy Holandii – wskazał red. Grzegorz Górny.
Dodał, że organizatorzy zauważyli prawidłowość – im biedniejszy kraj, tym więcej osób praktykuje wiarę katolicką.
– W grupie krajów, gdzie najwięcej osób chodzi do kościoła, są państwa biedne, w których większość ludności jest niewykształcona. Natomiast katolicy przestali uczęszczać na Mszę św. głównie w krajach bogatych o wysokim poziomie oświaty (…). Wiarę odnajdują i pozostają jej wierni głównie przedstawiciele dwóch grup. Są to albo mędrcy, jak ci przybysze z dalekich stron, którzy oddali pokłon Dziecięciu, albo prostaczkowie jak pasterze, rybacy czy ludzie prostego serca – powiedział felietonista.
Autor felietonu z cyklu „Spróbuj pomyśleć” wspomniał również błogosławionego Carlo Acutisa, który zmarł na białaczkę. Został on beatyfikowany 16 lat po śmierci, a dziś jest czczony jako błogosławiony Kościoła katolickiego. Red. Grzegorz Górny wskazał, że Carlo Acutis jest przez niektórych uważany za patrona internautów i nazywany cyberapostołem.
– Z jednej strony prowadził uduchowione życie, codziennie odmawiając różaniec, starając się jak najczęściej uczestniczyć we Mszy św. i adorować Najświętszy Sakrament, a z drugiej strony był normalnym chłopakiem z sąsiedztwa lubiącym grać w piłkę, oglądać filmy i siedzieć przed komputerem – zaznaczył red. Grzegorz Górny.
Felieton red. Grzegorza Górnego z cyklu „Spróbuj pomyśleć” można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl