[TYLKO U NAS] R. Czarnecki: Polacy poznają się na D. Tusku, który firmował zamiatanie pod dywan afer

Polacy poznają się na człowieku, który kiedyś własną twarzą firmował podwyższenie wieku emerytalnego, upadek przemysłu stoczniowego, na czym skorzystały niemieckie stocznie. Firmował także zamiatanie pod dywan afery Amber Gold, afery hazardowej i wielu innych afer – powiedział o Donaldzie Tusku w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja europoseł Ryszard Czarnecki.

Trwa kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, podczas której dużą aktywnością odznaczają się były premier Donald Tusk oraz wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. W tym kontekście europoseł Ryszard Czarnecki powiedział, że „regulacje unijne są jednoznaczne – takie osoby nie powinny prowadzić żadnej kampanii wyborczej”.

– A czynią to wprost, jak pan Timmermans, który kiedy po raz pierwszy przyjeżdżał do Polski, nawet nie wziął urlopu. Czynią to też pośrednio, jak Donald Tusk. (…) Polacy poznają się na człowieku, który kiedyś własną twarzą firmował podwyższenie wieku emerytalnego, upadek przemysłu stoczniowego na czym skorzystały niemieckie stocznie. Firmował także zamiatanie pod dywan afery Amber Gold, afery hazardowej i wielu innych afer – wyliczył europoseł.

Polityk zaznaczył, że „Donald Tusk wcale nie jest tu wartością dodaną dla opozycji”.

– Człowiek z taką kartoteką może działać, jak płachta na byka dla bardzo wielu wyborców, którzy pamiętają, jak wiele tysięcy młodych Polaków opuściło wtedy kraj. Warto to przypominać, bo to jest druga twarz Donalda Tuska, której w TVN-ie czy „Gazecie Wyborczej” nie zobaczymy, a ona jest prawdziwa – zauważył gość „Aktualności dnia”.

10 maja Donald Tusk odbierze tytuł „Człowieka roku Gazety Wyborczej”. Tym samym dołączy do grona 21 polityków, dziennikarzy, ludzi kultury oraz działaczy społecznych nagradzanych tym mianem.

– Swój do swego po swoje. Frans Timmermans był rok temu „Człowiekiem roku Gazety Wyborczej”, a to człowiek, który jest symbolem wielu antypolskich wypowiedzi. Natomiast Donald Tusk wcześniej odebrał wiele nagród od niemieckich towarzystw, fundacji. Jest chyba tym politykiem wywodzącym się z Polski – mówię o osobach żyjących – który ma najwięcej tego typu nagród od Niemców. To też jest charakterystyczne – wskazał.

Cała rozmowa z Ryszardem Czarneckim dostępna jest [tutaj].

RIRM