PAP/Maciej Kulczyński

D. Tusk ojcem ukraińskiej niepodległości?

Donald Tusk znów zaszokował swoimi słowami. We wtorek zadeklarował chęć legalizacji zabijania nienarodzonych dzieci do 12 tygodnia ciąży, zaś w środę padła z jego ust kontrowersyjna wypowiedź o relacjach z narodem ukraińskim.

Sytuacja związana z Ukrainą była jednym z głównych tematów poruszanych podczas spotkania Donalda Tuska z młodymi na Uniwersytecie Wrocławskim.

– Dla mnie największą satysfakcją jest to, że kiedy jestem na Ukrainie, to na ulicy ludzie mnie zaczepiają. Dzisiaj nie trzeba jechać na Ukrainę, żeby spotkać Ukraińców. Jestem tam dobrze rozpoznawany i muszę Wam powiedzieć, że nigdzie na świecie poza Polską nie spotykam się z tyloma ludźmi, którzy mi dziękują i ze łzami w oczach mówią mi tak, że „dzięki Panu Ukraina jest jeszcze wciąż niepodległa” – mówił przewodniczący PO.

Wypowiedź lidera PO nie pozostała bez echa.

„Słowa te to Himalaje hipokryzji, egocentryzmu i fejku” – zaznaczył prof. Zdzisław Winnicki z Uniwersytetu Wrocławskiego.

– Jakim prawem człowiek, który wykonywał wszystkie funkcje związane z polityką niemieckiej CDU i Angeli Merkel, także odnośnie Nord Steram 2, o którym współpracownicy jego mówili, że to jest projekt biznesowy, wypowiada się w taki sposób? Ponadto jak człowiek, który na Ukrainie nigdy nie był, twierdzi, że Ukraińcy go rozpoznają, a jednocześnie człowiek, który w swoim czasie ogłaszał politykę pojednania z Rosją, robił „żółwiki” z Putinem, uściski z Putinem, a według Sikorskiego zataił plan rozbioru Ukrainy, może się wypowiadać o zagadnieniach dotyczących suwerenności tego państwa i wdzięczności tego narodu? Niezrozumiałe – zwrócił uwagę wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego.

Jest to niezrozumiałe nie tylko dla niego. Jak zauważył poseł Robert Telus, Donald Tusk jest przecież zwolennikiem polityki prorosyjskiej zarówno w Polsce, jak i Unii Europejskiej.

– Jestem przekonany i to mówię bardzo zdecydowanie, że to, co się w tej chwili dzieje na Ukrainie, jest winą złej polityki Unii Europejskiej Merkelowej i Tuska przez wiele lat. To oni wzmacniali Putina, to oni doprowadzili do tego, że dziś Putin jest silny nie tylko na Ukrainie i tam prowadzi wojnę, ale w całej Europie. On w całej Europie prowadzi wojnę ekonomiczną, bo oni pozwolili mu być najbardziej odpowiedzialnym za całą politykę energetyczną w Europie, bo to on dyktuje ceny – podkreślał polityk.

Szef Koalicji Obywatelskiej, Borys Budka, bronił lidera swojej partii, próbując wyjaśnić, co Donald Tusk miał na myśli, używając słów o pełnych wzruszenia podziękowaniach ze strony Ukraińców.

– Co miał na myśli? Przede wszystkim politykę zbliżania Polski z Ukrainą, którą prowadził rząd Donalda Tuska – stwierdził.

Grzegorz Wiński, socjolog, zauważył, że wypowiedź Donalda Tuska to nic innego jak element rozpoczynającej się kampanii wyborczej.

– Trzeba pokazać go też w kwestii Ukrainy, że PO i Donald Tusk coś robili, a że nie jest to poparte żadnymi dowodami, nie wiemy, jacy to Ukraińcy dziękowali panu Tuskowi i za co, więc trafia to na podatny grunt wyborczy – wskazał ekspert.

Podczas spotkania ze studentami nie zabrakło innych kontrowersyjnych tematów wpisujących się w kampanię wyborczą Donalda Tuska.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl