[TYLKO U NAS] prof. Przemysław Czarnek: Zaledwie 7 z 14 tys. 443 szkół pracuje nadal w trybie zdalnym z powodu problemów zdrowotnych
Do szkół, których łącznie jest 14 tys. 443, wrócili niemal wszyscy uczniowie. Frekwencja jest na poziomie 99,7 proc. Pomimo mrozu i niesprzyjającej aury niemal 100 proc. uczniów wróciło do szkół w klasach I-III – poinformował prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, na antenie Radia Maryja podczas poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia”.
Uczniowie klas I-III wracają do nauki stacjonarnej https://t.co/UVnAnqu9jx
— Radio Maryja (@RadioMaryja) January 18, 2021
Zgodnie z zapowiedziami rządu, 18 stycznia, po zakończeniu ferii zimowych w całej Polsce, dzieci z klas I-III wróciły do stacjonarnego nauczania.
– Wszystko wyszło bardzo dobrze, ponieważ do tego powrotu przygotowywaliśmy się od wielu tygodni. Do szkół, których łącznie jest 14 tys. 443, wrócili niemal wszyscy uczniowie. Frekwencja jest na poziomie 99,7 proc. Pomimo mrozu i niesprzyjającej aury niemal 100 proc. uczniów wróciło do szkół w klasach I-III. Zaledwie 7 z tych 14 tys. 443 szkół pracuje nadal w trybie zdalnym z powodu problemów zdrowotnych – powiedział gość audycji.
Minister edukacji i nauki podziękował wszystkim dyrektorom za przygotowanie szkół tak, by uczniowie, nauczyciele i pozostali pracownicy mogli bezpiecznie do nich wrócić.
– Będziemy teraz każdego dnia obserwować, co będzie się działo w poszczególnych szkołach. Będziemy na bieżąco monitorować tę sytuację, po to, żeby wyciągać wnioski i przekazywać informacje naszym specjalistom z zakresu epidemiologii i wirusologii, bo bezpieczeństwo jest najważniejsze – zapewnił polityk.
W ocenie prof. Przemysława Czarnka decyzja o powrocie do szkół spotkała się z pozytywną reakcją ze strony dzieci i rodziców. Jednak ministerstwo będzie kontrolować bieżące sytuacje w szkołach pod względem liczby zakażeń.
– Myślę, że ogromnie wiele dobrego stało się w wyniku testów, które zostały przeprowadzone w liczbie ponad 136 tys. Te testy pokazały 2-procentowe zakażenia. Oznacza to, że 2 tys. 600 nauczycieli nie wróciło do pracy w szkołach z uwagi na zakażenie. Te 2 tys. 600 osób nie wiedziało wcześniej, że ma koronawirusa – wyjaśnił szef resortu.
Powrót dzieci do szkół wiąże się z koniecznością przestrzegania restrykcji sanitarnych.
– Higiena jest na dużo wyższym poziomie, ponieważ warunki pandemiczne tego wymagają. Przede wszystkim w tych zaleceniach pojawiają się te dotyczące wymogów sanitarnych. Należy często wietrzyć klasy i myć ręce. Wymagana jest także dezynfekcja przy wejściu do szkoły, jak i później w trakcie pracy. Musi być także zachowywany dystans i maseczki w częściach wspólnych – powiedział prof. Przemysław Czarnek.
Polityk zwrócił uwagę na to, że dyrektorzy mają możliwość porozmieszczania uczniów w odpowiednich odległościach, ponieważ do szkół wróciła tylko część dzieci.
– Nauczyciele są wyczuleni na to, że muszą przestrzegać wszystkich wytycznych i przypominać uczniom o zasadach bezpieczeństwa. Uczniowie będą przebywać w jednej klasie, ale bez normalnego kontaktu, jaki zawsze jest poza pandemią koronawirusa. Jestem przekonany, że ten monitoring sytuacji w szkołach będzie dawał nam poczucie bezpieczeństwa i możliwość reakcji w każdym przypadku, gdy będzie to możliwe – ocenił gość audycji „Aktualności dnia”.
Minister edukacji i nauki przypomniał, że dyrektorzy będą mogli powrócić do nauki zdalnej lub hybrydowej, w sytuacji gdy nie będą w stanie zapewnić uczniom bezpiecznej nauki w szkołach.
– Mamy przygotowane przepisy tak, żeby można było reagować w każdej sytuacji, zapewniając maksimum bezpieczeństwa – powiedział polityk.
Prof. Przemysław Czarnek podkreślił, że dalsze decyzje o powrocie do szkół będą uwarunkowane odpowiedzialnością Polaków w kwestii przestrzegania obostrzeń.
– Jeżeli sytuacja pandemii koronawirusa nadal będzie stabilna, a być może dzienna liczba zakażeń będzie malała, to będziemy mogli myśleć i dyskutować na temat powrotu kolejnych roczników do szkół. Chcielibyśmy, żeby w pierwszej kolejności wrócili ośmioklasiści i maturzyści, bo oni też potrzebują bieżącego kontaktu z nauczycielami. Przed nimi egzaminy maturalne i egzaminy ośmioklasistów – powiedział szef resortu edukacji i nauki.
Jeżeli jednak liczba zakażeń będzie rosnąć, ministerstwo rozważy powrót do nauki zdalnej dla uczniów z klas I-III.
Rozmowa z szefem resortu edukacji i nauki dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl
