[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała, że to nie Rosja uzależniła się od Zachodu, ale Zachód, zwłaszcza Niemcy, uzależnił się od Federacji Rosyjskiej

Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała, że ani elity rosyjskie, ani państwo rosyjskie, ani społeczeństwo rosyjskie, nie uzależniło się od Zachodu, ale Zachód, a w szczególności Niemcy, uzależniły się od Rosji. Dla Niemców współpraca z Rosją – od czasów Bismarcka, a może i Fryderyka II – jest fundamentem dynamiki rozwoju państwa, dobrobytu, możliwości geopolitycznych, budowania imperium (…). Cała niemiecka wizja na przyszłość była taka, że w oparciu o rosyjski gaz zrobi się „Fit for 55”, czyli Zielony Ład w Europie, który spowoduje zdominowanie gospodarki europejskiej przez Niemcy – powiedział prof. Mieczysław Ryba, politolog i historyk, wykładowca akademicki, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W polityce niemieckiej istniało przekonanie, że relacje nie tylko energetyczne, ale i handlowe z Rosją powiążą oba państwa. Tymczasem wojna na Ukrainie ukazała coś zupełnie innego.

– Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała, że ani elity rosyjskie, ani państwo rosyjskie, ani społeczeństwo rosyjskie, nie uzależniło się od Zachodu, ale Zachód, a w szczególności Niemcy, uzależniły się od Rosji. Dla Niemców współpraca z Rosją – od czasów Bismarcka, a może i Fryderyka II – jest fundamentem dynamiki rozwoju państwa, dobrobytu, możliwości geopolitycznych, budowania imperium – zauważył prof. Mieczysław Ryba.

To nie jest tak, że Niemcy są na tyle sprawni w sensie gospodarczym, iż są konkurencyjni.

– Niemcy poprzez pewne rozwiązania polityczne i geopolityczne doprowadzili do tego, że ich produkcja stosunkowo niezła w znaczeniu technologicznym – aczkolwiek nie tak innowacyjna, jak dzieje się to w Azji – nie jest droga. Tania produkcja jest pochodną tanich surowców, które były brane od Rosji (…). To wszystko przy wspólnej walucie euro – która uniemożliwia wybicie się na konkurencyjność krajów wewnątrz Europy – dawało przewagę gospodarce niemieckiej, która się rozwijała w bardzo szybkim tempie. (…) cała wizja na przyszłość była taka, że w oparciu o rosyjski gaz zrobi się „Fit for 55”, czyli Zielony Ład w Europie, który spowoduje zdominowanie gospodarki europejskiej – podkreślił politolog.

Niemcom w głowie się nie mieściło, że Rosja ma zupełnie inną politykę, niż się w Berlinie myśli – akcentował gość audycji „Aktualności dnia”.

– Rosyjska polityka nakierowana jest na rozstrzygnięcia nie gospodarcze w sferze geopolitycznej, ale na rozstrzygnięcia militarne, czego Niemcy w ogóle nie brali pod uwagę. (…) oni nie są w stanie mentalnie przeskoczyć poczucia wyższości, że wiedzą lepiej. Nie wiedzieli lepiej, wręcz przeciwnie. Popełnili strategiczną, geopolityczną pomyłkę stulecia. Nie spodziewali się, że Ukraińcy i kraje im pomagające skutecznie obronią się przed Rosją – zaznaczył politolog.

Cała rozmowa z prof. Mieczysławem Rybą dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl