fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Polacy doskonale rozumieją, że posiadanie swojej waluty jest suwerennością gospodarczą, za którą idzie suwerenność polityczna

Mniejsze kraje wchodzą do strefy euro, ponieważ boją się, żeby spekulanci nie chwiali walutą w sposób destrukcyjny. My nie jesteśmy tak małym krajem jak Chorwacja, Litwa czy Słowacja. Polacy doskonale rozumieją, że posiadanie swojej waluty to jest możliwość prowadzenia swojej polityki, w sensie stóp procentowych, to jest możliwość zyskiwania na tym, w sensie eksportu, to jest również suwerenność gospodarcza, za którą idzie suwerenność polityczna – powiedział prof. Mieczysław Ryba, politolog i historyk, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej oraz wykładowca akademicki, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja i TV Trwam.

Jednym z punktów spornych między prawicą a lewicą w czasie nadchodzącej kampanii wyborczej będzie kwestia wprowadzenia w Polsce waluty euro – zauważył prof. Mieczysław Ryba.

 Wszystko to dzieje się w kontekście planów rządu niemieckiego zawartych w umowie koalicyjnej, gdzie stwierdzono, że rząd niemiecki będzie dążył do stworzenia Federacji Europejskiej. Jeśli Federacja Europejska ma mieć sens, to oczywiście waluta euro powinna zapanować na możliwie najszerszym obszarze, bo to jest druga prędkość integracji – mówił.

Niedawno walutę euro przyjęła Chorwacja. Chorwaci na różne sposoby utyskują, widząc wzrost cen, że to niczego nie poprawia w ich kondycji – kontynuował profesor.

Grecja, Hiszpania czy Włochy posiadają wspólną europejską walutę, ale mimo wszystko popadały w kryzys, a wręcz poruszały się na skraju bankructwa finansowego.

Otóż nie ma tych problemów wielkie państwo niemieckie. Tak naprawdę waluta wspólna służy temu państwu, gdyż te drobniejsze organizmy gospodarcze nie mają przewagi konkurencyjnej, jaką daje własna waluta, a raczej różnica kursowa między euro a złotówką, między euro a koroną. Jeśli nasza gospodarka jest słabsza, to wówczas mamy na rynku też słabszy kurs złotówki, w związku z czym w sytuacjach kryzysowych nasz produkt produkowany tutaj, nasze usługi są tańsze na rynku europejskim, bo te różnice kursowe to powodują. Wtedy mimo, że może nie stać nas na drogie, zachodnie wakacje – tym niemniej – szybciej dochodzimy i odrabiamy straty, wzmacniamy się, zwiększamy eksport, mając produkt tańszy choć nie dużo gorszy od tego zachodniego – podkreślił felietonista.

Grecja musiała poddać się dyktatowi Brukseli.

– Grecja sprzedała wiele swoich kurortów, atrakcyjnych miejsc i praktycznie PKB na głowę mieszkańca jest poniżej poziomu polskiego. Ten kraj nigdy się już nie podźwignął – zauważył politolog.

Pytanie, dlaczego mniejsze kraje wchodzą do strefy euro?

Mniejsze kraje wchodzą do strefy euro, ponieważ boją się, żeby spekulanci nie chwiali walutą w sposób destrukcyjny. My nie jesteśmy tak małym krajem jak Chorwacja, Litwa czy Słowacja. Polacy doskonale rozumieją, że posiadanie swojej waluty to jest możliwość prowadzenia swojej polityki, w sensie stóp procentowych, to jest możliwość zyskiwania na tym, w sensie eksportu, to jest również suwerenność gospodarcza, za którą idzie suwerenność polityczna – powiedział prof. Mieczysław Ryba.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl