fot. Tomasz Strąg

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Mamy do czynienia z presją zewnętrzną skierowaną z Berlina za pośrednictwem Brukseli, która jest nakierowana na to, ażeby wymienić rząd w Warszawie

Mamy do czynienia z presją zewnętrzną skierowaną z Berlina za pośrednictwem Brukseli, która jest nakierowana na to, ażeby najnormalniej w świecie wymienić rząd w Warszawie (…). Trudno brać na poważnie jakiekolwiek argumenty, które padają przeciwko Polsce. Jeśli Unia Europejska i Niemcy są tak zatroskane o tzw. praworządność i niezależność polskich sądów, to dlaczego nie protestują, kiedy przedstawiciele Iustitii pojawiają się na zjazdach Komitetu Obrony Demokracji, gdzie wprost nawołuje się do wymiany rządu? – powiedział prof. Mieczysław Ryba, politolog i wykładowca akademicki, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” na antenie TV Trwam.

Zachodnie media obiegła informacja, iż Niemcy blokowały sprzedaż wojskowego sprzętu Ukrainie. Do sprawy odniósł się prof. Mieczysław Ryba.

– Tyle razy niemieccy politycy, w tym Angela Merkel, mówili o tym, że wspierają suwerenność Ukrainy i protestują wobec agresywnej polityki Kremla. Tymczasem, kiedy chodzi o realia i twardą obronę Kijowa, mamy do czynienia z blokadą, jakby to Ukraina była obłożona sankcjami, a nie Rosja (…). To nie chodzi o to, jak zachowuje się Angela Merkel w sensie uścisków, uśmiechów czy różnych gestów, ale jak to wszystko wygląda w sferze realnych interesów. Sytuacja wygląda podobnie z nowym kanclerzem Niemiec, który pojawił się w Warszawie. Wraz ze swoją minister spraw zagranicznych wykonali kilka ciepłych gestów wobec Polski, ale to nic nie zmienia, jeśli bierzemy pod uwagę politykę Brukseli wobec nas, czyli politykę nakładania sankcji, blokowania wypłaty należnych nam funduszy, obciążania nas winą za łamanie tzw. praworządności – wskazał wykładowca akademicki.

Poszczególni polscy politycy od samego początku apelowali, że tzw. praworządność będzie nadużywana przeciwko Polsce.

– To już nie chodzi o sądy. Teraz wprost mówi się, że Polska łamie zasady tzw. praworządności, ponieważ nie dopuszcza tzw. aborcji i nie godzi się na ideologię LGBT w swoich własnych szkołach. Mamy do czynienia z presją zewnętrzną skierowaną z Berlina za pośrednictwem Brukseli, która jest nakierowana na to, ażeby najnormalniej w świecie wymienić rząd w Warszawie – podkreślił politolog.

– Trudno brać na poważnie jakiekolwiek argumenty, które padają przeciwko Polsce. Jeśli Unia Europejska i Niemcy są tak zatroskane o tzw. praworządność i niezależność polskich sądów, to dlaczego nie protestują, kiedy przedstawiciele „Iustitii” pojawiają się na zjazdach Komitetu Obrony Demokracji, gdzie wprost nawołuje się do wymiany rządu? Jak niezależni sędziowie mogą zachowywać się w ten sposób? Jak będą bezstronni, kiedy konkretni politycy będą starali się udowodnić jakiekolwiek sprawy przed sądem? – pytał felietonista.

Gość TV Trwam odniósł się również do zarzutów zawartych we francuskim „Libération”.

– W tej chwili nie ma żadnej presji, która mówiłaby, że trzeba rozliczyć i oczyścić Brukselę oraz Strasburg z patologicznych układów, wydawania publicznych środków na polowania, bankiety, wspólne zabawy. To nie ma nic wspólnego z niezależnością europejskiego sądownictwa. To pokazuje, iż działa tam jakiś rodzaj kliki. Dlaczego nikt nie reaguje? Owy układ służy i realizuje niemieckie interesy w stosunku do Polski. Jego naruszenie, obniżenie autorytetu osłabiłoby to, co jest celem działań TSUE, czyli nałożenie kar i sankcji na Polskę – podsumował prof. Mieczysław Ryba.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl