fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: 11 listopada warto zamanifestować nasze przywiązanie do niepodległości

Marsz Niepodległości, który jest blokowany przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego, został uznany za nielegalny, bo nie jest cykliczny, a nie mógł się odbyć w zeszłym roku ze względu za pandemię koronawirusa. (…) Proszę zwrócić uwagę, jak niepodległość, nawet w sensie hasłowym, przeszkadza. Nie przeszkadzają strajki kobiet, nie przeszkadzają wulgarne demonstracje na Placu Zamkowym. Przeszkadza biało-czerwona flaga. To pokazuje wymiar walki, która toczy się w Polsce i sens walki, jaką Polska musi stroczyć na arenie europejskiej o swoją niepodległość – powiedział prof. Mieczysław Ryba, wykładowca AKSiM w Toruniu oraz KUL, w felietonie „Myśląc Ojczyzna” w Telewizji Trwam.

11 listopada będziemy obchodzić 103. rocznicę odzyskania niepodległości. [czytaj więcej]

– Przed nami Narodowe Święto Niepodległości. Jak co roku, będziemy mieli do czynienia z różnymi marszami i wydarzeniami organizowanymi właśnie z tej okazji. Patrząc na otoczenie geopolityczne, możemy powiedzieć, że będzie to nie tylko świętowanie niepodległości, ale wydaje się, że dla wielu środowisk patriotycznych będzie to manifestacja chęci obrony suwerenności państwa polskiego przed zakusami zewnętrznymi, bo wszystkie zmory geopolityczne powróciły. Na wschodzie mamy do czynienia z otwartą wojną hybrydową, na zachodzie Niemcy uruchomiły wszystkie dźwignie polityczne, aby spacyfikować Polskę – zwrócił uwagę felietonista Radia Maryja.

Prof. Mieczysław Ryba podkreślił, że Polacy powinni zamanifestować chęć obrony niepodległości.

– Kiedy sobie to wszystko uzmysłowimy, to przypomina nam to sytuację naszych pradziadów z XVIII wieku i sytuację II Rzeczpospolitej. (…) Nasze pokolenie musi jeszcze raz zamanifestować chęć obrony niepodległości, bo jej nam nikt za darmo nie da. Musimy być świadomi, że mamy do czynienia z zagrożeniami charakterystycznymi dla naszego geopolitycznego otoczenia – wskazał profesor.

– Pomimo mądrości politycznej wszystko zaczyna się powtarzać. Na nowo musimy przeżywać wydarzenia z przeszłości. Jeśli jest okazja, jak Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada, to warto zamanifestować nasze przywiązanie do niepodległości – dodał prof. Mieczysław Ryba.

Nauczyciel akademicki ocenił, że Polska musi stoczyć walkę na arenie europejskiej o suwerenność.

– Marsz Niepodległości, który jest blokowany przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego, został uznany za nielegalny, bo nie jest cykliczny, a nie mógł się odbyć w zeszłym roku ze względu za pandemię koronawirusa. (…) Proszę zwrócić uwagę, jak niepodległość, nawet w sensie hasłowym, przeszkadza. Nie przeszkadzają strajki kobiet, nie przeszkadzają wulgarne demonstracje na Placu Zamkowym. Przeszkadza biało-czerwona flaga. To pokazuje wymiar walki, która toczy się w Polsce i sens walki, jaką Polska musi stoczyć na arenie europejskiej o swoją niepodległość – akcentował prof. Mieczysław Ryba.

radiomaryja.pl

drukuj