[TYLKO U NAS] Min. M. Wąsik: Polska jako kraj została poddana swoistej wojnie hybrydowej ze strony Białorusi, a to było za zgodą albo inspiracją W. Putina

W 2021 roku Polska jako kraj, ale także część ludzi, została poddana swoistej wojnie hybrydowej ze strony Białorusi, a to było za zgodą albo inspiracją Władimira Putina – powiedział Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku stwierdził, że działania, które podejmowali funkcjonariusze, ale również i żołnierze na granicy polsko-białoruskiej, były niezgodne z prawem krajowym oraz międzynarodowym. Chodzi o sytuację zatrzymywania, a następnie odsyłania migrantów, którzy próbowali nielegalnie dostać się na terytorium Polski – czytamy w środowym wydaniu „Naszego Dziennika”. [więcej]

Decyzję WSA skomentował dr Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości, który stwierdził, że „po raz kolejny środowiska sędziowskie w imię bieżącej walki politycznej stają na przekór polskiej racji stanu”.

„Szukanie kruczków prawnych podważających działania rządu w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa państwa, a także obowiązywania pierwszego od 40 lat stanu wyjątkowego to zachowanie równie haniebne, co groźne dla interesu publicznego” – podkreślił dr Marcin Romanowski.

Gość Radia Maryja również odniósł się do decyzji sądu w Białymstoku w sprawie  działań podejmowanych przez polskie służby.

– W zeszłym roku Polska jako kraj, ale także część ludzi, została poddana swoistej wojnie hybrydowej ze strony Białorusi, a to było za zgodą albo inspiracją Władimira Putina. Masowo sprowadzano do Mińska imigrantów z krajów arabskich, po czym słano na granicę po to, żeby destabilizować Polskę, Europę, żeby stworzyć północny kanał migracyjny, czyli nową drogę. Na drodze temu stanęły polskie służby graniczne, Wojsko Polskie i Policja. Szybko zbudowano prowizoryczny płot, a dzisiaj już mamy potężną zaporę na granicy białoruskiej. Służby podejmowały stosowne działania, żeby zapobiec przechodzeniu migrantów do Polski, czy na tereny Unii Europejskiej. Podejmowaliśmy działania zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oraz z obowiązkiem ochrony granicy państwowej – tłumaczył Maciej Wąsik.

🇵🇱 🇧🇾 Po 5 miesiącach zakończono budowę bariery fizycznej na polsko-białoruskiej granicy.

🚧 Zapora ma długość 186,25 km i mierzy 5,5 m wysokości.

☑️ Jej budowa znacznie ograniczyła liczbę prób nielegalnego przedostania się z Białorusi na terytorium Polski. pic.twitter.com/cew0WVhowC

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 30, 2022

Funkcjonariusze dbają o bezpieczeństwo granicy i przede wszystkim narodu, podejmowane są działania przez odpowiednie organy państwa.

– Wszyscy doskonale pamiętamy, kiedy próbowano przełamać polską granicę. Czy to były działania zgodne z prawem, czy nie? Takie wyroki dezinformują zarówno polskie służby, jak i niepolskie. Polskie służby – Straż Graniczna, ale także wspierające ją Wojsko Polskie i Policja – mają za zadanie pilnować granicy państwowej. Do tego są zobowiązani Konstytucją RP i ustawami. Tak też robiły. Ich działania zasługują na nagrodę, a nie na dziwne wyroki w Sądach Administracyjnych – wskazał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

Pamiętajmy o mieszkańcach, którzy zamieszkują strefę przygraniczną. Niejednokrotnie wyrażali wdzięczność za bardzo konkretne działania podejmowane przez polskie służby. W kontekście tych działań czuli się bezpieczniej. [czytaj więcej]

–  Mieszkańcy cieszą się, że powstała zapora, bo daje im ona poczucie bezpieczeństwa. Nagle nikt nie wpadnie im wieczorem do domostwa i nie załomocze do drzwi, szukając, nie wiadomo czego. Jestem przekonany, że Polacy dobrze oceniają sytuację pracy polskich służb na granicy i wyrok jest niezrozumiały – zaznaczył  gość Radia Maryja.

Całą rozmowę z ministrem Maciejem Wąsikiem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl