[TYLKO U NAS] M. Wójcik: Postulujemy, żeby wzmocnić wydobycie węgla

Jako Solidarna Polska postulujemy, żeby wzmocnić wydobycie. Żeby ono wzrosło, trzeba inwestycji w nowe pola eksploatacji węgla. Jest to absolutnie możliwe – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Michał Wójcik, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapewnił, że do czasu otwarcia pierwszych bloków elektrowni jądrowych nie zostanie zamknięta żadna polska kopalnia węgla. Solidarna Polska, do której należy minister Michał Wójcik, postuluje jednak także przyspieszenie inwestycji w górnictwie i proponuje zmiany dot. systemu handlu prawami do emisji dwutlenku węgla (ETS).

– Pierwsze reaktory zostaną zbudowane tak naprawdę dopiero za kilkanaście lat. (…) Trzeba postawić sobie pytanie, co robić przez te kilkanaście lat. Sytuacja jest trudna. Za granicami naszego kraju toczy się wojna. Wiadomo, że dzisiaj jest potężny kryzys energetyczny – zwrócił uwagę Michał Wójcik.

W tej sytuacji należy więc rozważyć powrót do węgla, który jest najtańszym nośnikiem energii. Według polskich naukowców rodzime złoża tego surowca wystarczą na 200 lat eksploatacji.

– Oczywiście to nie jest tak, że całe złoża mogą być wydobyte, bo wiadomo, że szyby są stawiane w określonych miejscach, ale dostępność węgla w Polsce jest jednak większa niż gdziekolwiek indziej. Rok do roku zmniejszamy ilość ton węgla, która jest wydobywana, ale w tej sytuacji, która dzisiaj jest (…) trzeba powrotu do węgla. To jest nasze bezpieczeństwo. Bardzo wyraźnie jako Solidarna Polska podkreślamy: „Nie likwidować kopalń!” – mówił minister.

Obecnie Unia Europejska, usiłując całkowicie wyeliminować węgiel z miksu energetycznego państw członkowskich, wpadła w pułapkę. Polska także zgodziła się na ryzykowny plan dekarbonizacji zawarty w pakiecie „Fit for 55”. Teraz– według zapewnień szefa MAP – rząd chce tymczasowo zatrzymać proces wygaszania polskiego sektora węglowego. To jednak nie wystarczy, by zminimalizować skutki kryzysu.

– Jako Solidarna Polska postulujemy, żeby wzmocnić wydobycie. Żeby ono wzrosło, trzeba inwestycji w nowe pola eksploatacji węgla. Jest to absolutnie możliwe – zaznaczył rozmówca Radia Maryja.

Przypomniał, że węgiel wraca do łask nawet w tak zdekarbonizowanym kraju jak Niemcy.

– Do tego stopnia, że w jednym z miejsc eksploatacji węgla brunatnego w jednej z kopalń likwiduje się wiatraki po to, żeby rozszerzyć pole eksploatacyjne i wydobywać węgiel brunatny. To jest symboliczne w tym wszystkim – wskazał Michał Wójcik.

Podobnie powinna postąpić Polska.

– Musimy patrzeć oczami naszego społeczeństwa, co dla nas jest dobre. Dlatego uważam, że powinniśmy inwestować w górnictwo, tak jak robi się to w wielu krajach. Np. w Japonii buduje się elektrownie opalane węglem. Przecież Japończycy to nie jest naiwny naród. Po prostu przeliczają sobie pewne rzeczy. (…) Budują elektrownie opalane węglem, bo ten nośnik (z ekonomicznego punktu widzenia) jest dla nich nośnikiem bezpiecznym, jest tańszym nośnikiem – mówił minister w KPRM.

Znaczny wpływ na ceny energii w Europie ma system ETS, którego zmiany domaga się Solidarna Polska. Od 2019 r. jego formuła umożliwia spekulacje na rynku certyfikatów uprawniających do emisji CO2. Wzrost cen energii wskutek tychże spekulacji niesie za sobą także wzrost cen produktów i usług, ponieważ wszystkie sektory gospodarki są w jakimś stopniu zależne od energetyki.

– Jeżeli tego systemu by nie było – zostałby zawieszony, w ogóle wyszlibyśmy z tego systemu – to wtedy cena energii by momentalnie spadła, a to się przekłada na koszty życia – na produkty, usługi. Więc bardzo mocno postulujemy, żeby w tych trudnych czasach (…) coś zrobić z tym systemem – zwrócił uwagę Michał Wójcik.

Instytucje unijne nie chcą jednak zgodzić się na jakiekolwiek zmiany w handlu emisjami.

W najbliższym czasie Solidarna Polska przedstawi projekt ustawy dot. systemu ETS.

Całość rozmowy z Michałem Wójcikiem dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl