[TYLKO U NAS] M. Przeworska: Rolnicy stali się zakładnikami polityki klimatycznej i środowiskowej prowadzonej przez Unię Europejską

Jeżeli popatrzymy na to, co generalnie dzieje się w całej Europie, jeżeli chodzi o rolników, to warto podkreślić, iż rolnicy w całej Europie protestują przeciwko polityce, jaką Unia Europejska prowadzi wobec nich. Niestety, ale rolnicy po części stali się zakładnikami prowadzonej przez Unię Europejską polityki klimatycznej, środowiskowej (…). Z jednej strony Unia komunikuje nam, że rolnicy są potrzebni, a żywność, którą wytwarzają, jest niezbędna. Z drugiej strony mówi o tym, że klimat, środowisko są ważniejsze i trzeba to rolnictwo jak najszybciej ograniczać – mówiła Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej, audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W tym roku rolnicy wyprodukowali około 33 mln ton zbóż: pszenicy, pszenżyta, żyta i owsa.

– Jest to rekordowy rok, jeżeli chodzi o plony. (…) Wyglądają one dobrze, jeżeli chodzi o ilość, ale także i jakość. Przy czym myślę, że oceniając, jakie były to żniwa i sezon, powinniśmy patrzeć na tę sytuację przede wszystkim z perspektywy także rolnika i tego ile on docelowo jest w stanie zarobić. Rolnicy realizują swoją misję. Wychodzą w pole, obrabiają je, zbierają plony – podkreślała Monika Przeworska.

Warto również zwrócić uwagę na wysokie ceny nawozów i środków do produkcji.

– Jak widzimy to, co dzieje się na globalnym rynku, jak duże zawirowania dzieją się na rynku producentów gazu czy energii elektrycznej, to nie zapowiada się, żeby kolejny rok był dużo bardziej optymistyczny -zauważyła gość „Aktualności dnia”.

Do tego dochodzi bardzo duża podaż zbóż z Rosji i z Ukrainy.

– Ceny zbóż na Ukrainie są bardzo dobre. W niektórych przypadkach rekordowo wysokie. Tutaj tylko rzepak wrócił do swoich notowań sprzed wojny. Cała reszta trzyma się na dość dobrym poziomie. Jeżeli chodzi o pszenicę konsumpcyjną, to tutaj możemy mówić o cenie 1400-1500 zł za tonę. Są to dość rozsądne pieniądze, przy czym nie możemy analizować samych cen skupu, tylko powinniśmy analizować to w zestawieniu z kosztami środków do produkcji. Tutaj sytuacja jest zdecydowanie odmienna od tego, co oferowaliśmy w ubiegłych sezonach – mówiła dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej.

Rolnicy nie patrzą z optymizmem w przyszłość.

– Na polską wieś w ciągu najbliższych lat ma trafić 25 mld euro, bo takie właśnie fundusze przewidziano dla Polski na lata 2023-2027.  Jednak rolnicy nie powinni ulegać zbytniemu optymizmowi. Jeżeli popatrzymy na to, co generalnie dzieje się w całej Europie, jeżeli chodzi o rolników, to myślę, że warto podkreślić, iż rolnicy w całej Europie protestują przeciwko polityce, jaką prowadzi Unia Europejska. Niestety, ale rolnicy po części stali się zakładnikami prowadzonej przez Unię Europejską polityki klimatycznej, środowiskowej – zaznaczyła gość Radia Maryja.

Wojna o rolnictwo zarówno polskie, jak i europejskie rozgrywa się na korytarzach Parlamentu Europejskiego.

– Cała idea Europejskiego Zielonego Ładu jest szczególnie w dzisiejszych czasach ogromnym zagrożeniem, jeżeli chodzi o suwerenność i bezpieczeństwo żywnościowe. Z jednej strony Unia Europejska komunikuje nam, że rolnicy są potrzebni, a żywność, którą wytwarzają, jest niezbędna. Z drugiej strony mówi o tym, że klimat, środowisko są ważniejsze i trzeba to rolnictwo jak najszybciej ograniczać – mówiła dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej.

Całość rozmowy z Moniką Przeworską dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl