fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] M. Korzekwa-Kaliszuk: Jeśli ograniczylibyśmy się tylko do powierzchownej strony Wielkanocy, to niestety grozi nam, że dzieci poprzestaną na tej stronie

Świadome pokazywanie dziecku wiary i istoty świąt jest bardzo trudne, bo ono sprawia, że my, dorośli musimy umieć o tym rozmawiać i musimy umieć to tłumaczyć, a nie jest łatwo wytłumaczyć trzy- czy pięciolatkowi, dlaczego Pan Jezus został zabity, umarł i jak to się stało, że Zmartwychwstał, ale warto próbować traktować dzieci poważnie. Jeśli ograniczylibyśmy się tylko do powierzchownej strony Wielkanocy, to niestety grozi nam, że dzieci poprzestaną na tej stronie – powiedziała Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, prezes Fundacji Grupa Proelio, prawnik i psycholog, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Trwamy w obchodach Wielkiego Tygodnia [więcej] , który prowadzi nas do najważniejszego świata dla nas, chrześcijan – do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Jest to czas zadumy i refleksji nad tym, co doczesne, ale przede wszystkim nad tym, co prowadzi nas do wieczności. Zdecydowanie łatwiej przyjąć i przetworzyć te informacje dorosłym, ale jest to zdecydowanie trudniejsze do przekazania dzieciom. Jak zaznaczyła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, nie jest to łatwe zadanie, ale zdecydowanie potrzebne.

– Musimy uświadomić sobie, że dzieci rozumieją czasem więcej, niż nam się wydaje i dużym błędem jest mówienie dzieciom o Wielkanocy, ograniczając się jedynie do palm, jajek, wielkanocnych koszyczków .To wszystko jest ważne i piękne, i warto, żeby dziecko kojarzyło święta właśnie z takimi symbolami, ale jeszcze ważniejsze jest, żeby od najmłodszych lat słyszało o istocie tych świąt, czyli o tym, że są to święta o Bogu, który Zmartwychwstał, ale który najpierw został zabity. [więcej] Warto odważnie rozmawiać z dziećmi na te tematy – stwierdziła gość audycji „Aktualności dnia”.

Psycholog dodała, że dzieci zrozumieją to wszystko na swój sposób.

– One zadają pytania, które pokazują nam, ile rozumieją. Moje dzieci zdumiewają mnie tym, że będąc jeszcze bardzo malutkie, potrafią zadawać bardzo poważne i trudne pytania. Oczywiście takie świadome pokazywanie dziecku wiary i istoty świąt jest bardzo trudne, bo ono sprawia, że my, dorośli musimy umieć o tym rozmawiać i musimy umieć to tłumaczyć, a nie jest łatwo wytłumaczyć trzy- czy pięciolatkowi, dlaczego Pan Jezus został zabity, umarł i jak to się stało, że Zmartwychwstał, ale warto próbować traktować dzieci poważnie. Jeśli ograniczylibyśmy się tylko do powierzchownej strony Wielkanocy, to niestety grozi nam, że dzieci poprzestaną na tej stronie – podkreśliła gość Radia Maryja.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk zwróciła uwagę na to, by dzieci widziały, jak rodzice przygotowani są do świąt.

– Pięknie, jeśli elementem przygotowania do świąt jest spowiedź, która jest krótko przed tym czasem. Warto, żeby dzieci wiedziały, że rodzice z takiego sakramentu korzystają, żeby w ten sposób, widząc rodzica, uczyły się przeżywania wiary i istoty tych świąt. To jest tak, że teoria dużo mówi i przekazuje dużą wiedzę, ale to przykład pociąga. Jeśli dzieci widzą, że dla rodziców dzieje się coś ważnego i rodzice przeżywają święta, że są świadomi tego, co się dzieje, a nie tylko powierzchownie sprzątają dom i przygotowują kolejne potrawy, to dzieci zapragną przeżywać je podobnie jak rodzice – oceniła.

Psycholog została zapytana o to, czy zabierać dzieci na rozbudowaną Liturgię Triduum Paschalnego.

– W zależności od tego, jak zachowuje się dziecko, jak rodzice widzą możliwość jego uczestnictwa, ale jest taka możliwość. Czasem może to być dla rodziców bardzo trudne i dlatego mogą słusznie i świadomie zrezygnować ze wspólnego uczestnictwa. Wtedy jest to rezygnacja jednego z rodziców albo kogoś z rodziny. Jeśli nie jest to możliwe, bo dziecko nie jest w stanie spokojnie wytrzymać czy w miarę spokojnie wytrzymać tego czasu, to warto przyprowadzać dziecko do kościoła o innej porze, by przeżywało wszystko to, co dzieje się każdego z tych wyjątkowych dni. To nie jest tak, że konkretne dni Wielkiego Tygodnia przeżywamy tylko podczas liturgii. To są całe dnie, gdy możemy dziecku tłumaczyć, co tego dnia się dzieje – zaznaczyła gość audycji.

Dodała również, ze warto zadbać o symbole tego, co dzieje się na liturgii w domu.

– Widziałam piękne pomysły wielu rodziców, którzy np. także w domu mają zakryty krzyż, którzy przygotowują w domu Boży Grób z kamieni, po to, żeby dziecko tak namacalnie widziało symbole tych świąt. Jeżeli do kurczaczków, jajeczek dołożymy symbole stricte religijne, to możemy wtedy lepiej i głębiej przekazać dziecku sens i znaczenie Świąt Wielkanocnych – akcentowała gość Radia Maryja.

Podkreśliła także, że dzieci bezgranicznie ufają swoim rodzicom.

– Jeśli rodzice szczerze przekazują wiarę swoim dzieciom, to myślę, że mogą być spokojni o to, że dzieci ją przyjmą. Co z tym przekazem zrobią później w dorosłości, to jest już osobna sprawa, ale dzieci czują, że rodzice są szczerzy w tym, co im przekazują, co pokazują im swoim zachowaniem, swoim przeżywaniem – podsumowała prezes Fundacji Grupa Proelio.

Całą rozmowę z Magdaleną Korzekwą-Kaliszuk można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl